Najpierw chciała przejechać świadka stłuczki, a potem płakała w słuchawkę...
Mieszkanka Poznania została potrącona przez samochód tylko dlatego, że chciała spisać jego numery rejestracyjne po tym, jak kierowca uszkodził auto jej sąsiada. Zajście nagrali świadkowie zdarzenia. Sprawa jednak nie trafi na policję, bo po wszystkim sprawczyni potrącenia skontaktowała się z ofiarą
power_bank z- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
Babka podjechała, zaczynamy rozmawiać, sprawdzam szkodę. Szkoda to taka mała kropeczka na lakierze(jechała nowym suvem z ostrym zakończeniem lusterka,
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo to tak, jakby ktoś cię oszukał i niemógłbyś zgłosić sprawy na policję czy do sądu, bo szantaż :D
Po prostu osoba mowi jakie zadoscuczynienie chcialaby dostac bez ingerencji sadu czy policji, i jesli sprawca odmowi to sprawa trafi na policje, a za akcje z celowym potraceniem to raczej gwarantowane minimum zawiasy.
Komentarz usunięty przez moderatora
@wirus0666: Ale wyłącznie dlatego, że mają z#@!ane hormony.