:) Dwa takie same samochody, przednie tablice te same w obu, przejeżdżają w "jednym momencie" w obu bramkach, średni czas przejazu 1[s], czyli jak dostaniesz mandat to jesteś automatem w księdze rekordów Guinnessa?
Śmiech na sali, pierwsze co powinni zrobić to poprawić jakość naszych "autostrad" / "dróg ekspresowych" a nie zapewniać sztuczne poczucie bezpieczeństwa.
to nie jest wyciąganie kasy, to znacznie mądrzejszy sposób pomiaru prędkości, niż suszarka czy fotoradar, który zmusza do gwałtownego hamowania. Szkopuł tkwi jednak w tym, żeby takie bramki były montowane na odcinkach, gdzie zagrożenie rzeczywiście występuje.
@kamilztorunia: Akurat na piratów drogowych i totalnych d#!#!i nie ma żadnego sposobu. Dostanie mandat - zapłaci i jedzie. Nazbiera punktów i straci prawko - jedzie. Dostaje zawiasy za recydywę bez prawka - jedzie. Dopiero jak go zamkną to przez jakiś czas nie jeździ. Miałem takiego sąsiada.
W Holandii na każdej autostradzie są bramki i jakoś da się jechać. Tylko nie wszystkie są włączone. Pod kamerami są wyświetlacze i tylko jak są jakieś ograniczenia związane z jakimś problemem na drodze to włączane są bramki na tym odcinku i każdy wie, że wtedy lepiej nie ryzykować :)
Przyczyną wypadków najcześciej nie jest nadmierna prędkość ale głupota. Czy postawienie tych bramek ograniczy głupotę? Oczywiście, że nie. Chodzi tylko o wyciągnięcie z nas kasy.
@web_king: To dlaczego policja nie wsadza do aresztu na 24h lub więcej a daje mandat? Bo chodzi o zarobek a nie o ukaranie kierowcy. Kary nie są duże bo jeśliby były to mało osób ryzykowałoby kolejny mandat. Nie zabija się kury która daje złote jaja.
@web_king: Oczywiście, że prędkość ma znaczenie ale połączona z głupotą. Nikt nie będzie jechał krętą drogą 100 km/h gdzie jest ograniczenie do 50km/h jeżeli nie jest idiotą.
Niedaleko mnie jest miejscowość przez którą przebiega krajowa "siódemka" z ograniczeniem do 100km/h. Obok skrzyżowania z drogą podrzędną stoi szkoła. 2 pasy w każdą stronę, jezdnie oddzielone pasem zieleni. Przez 200 metrów obowiązuje zakaz przekraczania 50 km/h (z racji tej właśnie szkoły). I
Komentarze (238)
najlepsze
Niektórzy trzymają 2 samochody na tych samych rejestracjach, bo to opaty 2 razy mniejsze.
Szkopuł tkwi w tym, że tu nie chodzi o żadne bezpieczeństwo, tyko o PIENIĄDZE!
EDIT: Zabrali mu za jazdę po pijaku.
W Holandii na każdej autostradzie są bramki i jakoś da się jechać. Tylko nie wszystkie są włączone. Pod kamerami są wyświetlacze i tylko jak są jakieś ograniczenia związane z jakimś problemem na drodze to włączane są bramki na tym odcinku i każdy wie, że wtedy lepiej nie ryzykować :)
Niedaleko mnie jest miejscowość przez którą przebiega krajowa "siódemka" z ograniczeniem do 100km/h. Obok skrzyżowania z drogą podrzędną stoi szkoła. 2 pasy w każdą stronę, jezdnie oddzielone pasem zieleni. Przez 200 metrów obowiązuje zakaz przekraczania 50 km/h (z racji tej właśnie szkoły). I
Jak beda normalne drogi na ktorych nie bede musial hamowac co 1 km bo jest magiczne 70 lub jakas wiocha z 3 domami i 50.