Jeszcze milioner czy już bankrut? Tadeusz Gołębiewski.
- Wszystkie obrazy, które posiadałem, w ostatnim roku wyprzedałem. A w kolekcji były i okazy po 400 tys. zł - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Tadeusz Gołębiewski, twórca sieci hoteli. W rozmowie tłumaczy,
pesel67 z- #
- #
- #
- #
- #
- 223
Komentarze (223)
najlepsze
A że komuś może ten moloch się nie podobać (mi się nie podoba) - to kwestia gustu.
Ma swoje cele, zasady, odwagę.
Można mu pozazdrościć efektów ale nie stresu przy tym wszystkim co osiągnął. Zwłaszcza teraz kiedy mamy covida.
Jak na swój wiek to ma bardzo światły umysł, co widać po odpowiedziach w wywiadzie.
Życzę mu powodzenia z nowym hotelem.
Rozmawiał z wieloma mieszkańcami, urzędnikami, dziennikarzami, przekopał masę dokumentów, pozwoleń, analiz i doszedł do wniosku, że wszystko odbyło się legitnie. Kontrowersyjnie, ale legalnie. Ludzie (głównie samorządowcy) się zachłysnęli
Wybrzeza zazwyczaj sa zabudowane za granica i nic w tym dziwnego bo to kasa. Dla wielu osob. U nas nic sie nie da, nic nie mozna. Domu z plaskim dachem nie zbudujesz, ale cyganska wille tak.
Nie problemem jest Golebiewski, a chore prawo i urzednicy. On to zrobil na terenie jednostki wojskowej. Bedzie praca caly rok i bedzie
Czy to przypadkiem nie jest właśnie wyobraźnia xD?
Ale coś mi w tej pięknej opowieści nie bangla. Wyprzedaje obrazy bo kryzys, a jednocześnie inwestuje w mega hotel (już na ukończeniu) nad morzem. Czyli finansowanie było zapewnione. Albo dużo obrazów trzeba było sprzedać albo zwykły PR nowego hotelu zbudowanego "tymi ręcyma"