Zwiedzanie serwerowni pod kokpitem Airbusa 350
Demonstracja koi wypoczynkowej załogi pokładu oraz przedziału z elektroniką pod kokpitem. Dla nikogo w lotnictwie nie jest to żadna tajemnica i nieupoważnione osoby nie mogą się tam dostać z powodów, których nie pokażę.
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- 86
- Odpowiedz
Komentarze (86)
najlepsze
@MehowM: w jednej firmie robiłem sieć, potem wyszło że wyposażałem też serwerownię. Była dość ciasna, pod schodami - no ale szafa była w miarę spoko i dało się obok niej przejść na tył serwerowni, gdzie luzem stało parę stacjonarek robiących za serwery. Tylko że potem apetyt rósł, a szafa nie - i zaczęło powoli brakować
Skoro nie jest to żadna tajemnica, to dlaczego koleś miałby nie powiedzieć o tych powodach? Gdzie tu logika.
@duncanidaho2: W skrócie: w samolocie nie możesz sobie podpiąć ot tak Maca Pro, który ma moc obliczeniową do wykonania ww. zadań i kompaktową budowę, ale jedynie dopuszczone elementy, które muszą spełniać szereg wymagań specyficznych dla lotnictwa. Zerknij na stronę jednego z
a GPU to taki wózek na kółkach który się podłącza do platowca - czyli zewnętrzne źródło zasilania.
@Yawimaya: zabawiali stewardessy :-)
Samolot pasażerski startuje z lotniska. Po kilku minutach pilot żartuje, mówiąc do drugiego pilota:
– Najpierw napiję się kawy, a potem przelecimy stewardessę.
Pech chciał, że mikrofon nie był włączony i usłyszeli to wszyscy pasażerowie. biegnie do kabiny pilotów powiedzieć im, aby wyłączyli mikrofon. Któryś z pasażerów podstawia jej nogę i stewardessa upada.
– Gdzie się
Taka serwerownia, a UI w tej ich nawigacji laguje jak tablet z 2012r z Biedronki w promocji za 299zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)