Gdańsk. Ciężko chorzy pacjenci bez opieki na oddziale covidowym. Wszyscy zmarli
Ich rodzice trafili na ten sam oddział przekształconego szpitala w Gdańsku podczas III fali pandemii. To, co opowiadają, mrozi krew w żyłach. Schorowani pacjenci mieli być pozostawiani bez opieki na długie godziny, a nawet obrażani przez pielęgniarki. Wszyscy zmarli, pozostała relacja ich dzieci...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 275
Komentarze (275)
najlepsze
Jak w późnych latach 90. moja babcia leżała na ortopedii, to pacjenci bez rodziny, którzy nie mieli się komu poskarżyć, byli traktowani jak
Lecz za ten stan rzeczy jesteśmy wszyscy odpowiedzialni.
Jak nie ma wystarczającej liczny ludzi w szpitalach to niby jak wszystkim pomóc?
Wcześniej rodzina mogła przyjść do szpitala i np pomóc przy pacjencie. Dać coś do jedzenia, pomoc sie umyć etc.
Teraz na oddziałach normalnych nie można miec widzeń (= wiecej pracy dla personelu) nie mówiac juz o pracy na zakaznym.
Każdy tutaj chce jak Korwin niższych
ale te pieniądze są, tylko że #!$%@?, ja się wcale ludziom nie dziwię.
Ludzie dziadują więc jest debata czy nie podwyższyć składki na NFZ - ale opłatę reprograficzną to potrafią #!$%@?ć bez problemu. Na oddłużenie szpitali nie ma - ale bon turystyczny można wyciągnąć z dupy i też problemu nie ma.
Ja proponuje aby wiekszosc biznesów w Polsce pracowała jak w Japonii...
Wzorujmy się na dobrych rozwiazaniach, ale potem to my sami musimy je tutaj wprowadzić.
ps pamietaj tez ze inny kraj inna kultura - rowniez po stronie pacjentów.
Każdy lekarz powinien mieć przypisany wskaźnik ocen ze wszystkich jednostek i wtedy przychodzi nowy lekarz to nowy dyr placówki sprawdza jaki ma wskaźnik. Jak go zatrudni to wtedy pytania do dyr.
@guria: przeciez dokladnie to robi Polska, nie wiem czy slyszales o nowych ustawach ktore weszly w zycie z poczatkiem 2021, gdzie zrezygnowano z jakiejkolwiek weryfikacji dyplomu, kompetencji i znajomosci jezyka polskiego. Problem w tym, ze nawet Ukraincy z kupionymi dyplomami ktorzy niezbyt "umią w język polski" nie chca pracowac w polskim chlewie.
Wyjeżdżajcie, drodzy medycy. Może ktoś was za granicą potraktuje jak ludzi, bo tego w Polszy nie uświadczycie.