@grzegorzo: Nic takiego się nie wydarzy. Biorąc pod uwagę jak internet mimo nieograniczonego dostępu do wiedzy zidiocił ludzi dla których najważniejsza jest atencja i lajki, podejrzewam że za sto lat będzie jeszcze gorzej.
@szarytusz: Ciężko powiedzieć co czuł, równie dobrze mógł się cieszyć że wygrał. Typ przeżył chwilę w której mógł zginąć, ciężko po czymś takim zachowywać się normalnie w pierwszych chwilach.
@szarytusz: czyli dobry aktor, po 125 latach nabrałeś się
To jest ODWZOROWANIE pojedynku, wyreżyserowany film Niejaki Gabriel Veyre francuz nakręcił kilkadziesiąt różnych filmików podczas swej podróży po Ameryce Łacińskiej.
Ciekawe o co poszło i czy koleś przeżył. Czy niedługo po zajściu gdzieś odtworzono ten film. Komu go pokazano. Jaka była reakcja. Strasznie abstrakcyjny filmik. Mocne nawet po 125 latach.
Co tam się wyprawia z tym co wygrał? Bo nie wygląda to jakby mu gratulowali
@bla_bla_bla: Mimo zgody na pojedynek (być może był wyzwanym?) nie chciał nikogo zabić, a jedynie honorowo strzelać do 1 krwi. A tu trup. Wyobraź sobie, że obracasz piękną Francuzkę, mąż się dowiaduje, wyzywasz, zabijasz. Zero profitu, bo zabiłeś babie źródło utrzymania, ru**ać nie będziesz i jeszcze masz na koncie człowieka.
Kiedyś honor mężczyzny czy cnota/szacunek kobiety mają wielką wartość. Obecnie honor jest coraz częściej kojarzony z głupotą, a cnota kobiet zawiera spory procent komercji ¯\_(ツ)_/¯
"Honor" to jeden z największych szwindli jakie kiedykolwiek wymyślono. Sztuczny towar który można produkować bez najmniejszych kosztów a za który ludzie byli gotowi wszystko oddać. Normalnie jak chcesz posłać chłopa na kolejną imperialistyczną wojenkę z której on nic nie wyniesie to musisz mu coś dać: pieniądze, ziemie, przywileje. Ale się wycwaniłeś i mówisz że dasz mu "honor" - bo to wielki "honor" walczyć za Kaisera czy innego czopa z marmurowego pałacu. W
Poczucie własnej wartości, satysfakcja, poczucie wspólnoty to jedne z nawjażniejszych uczuć dla człowieka bo jest on zwięrzęciem stadnym.
@Bonapartysta: możliwe, jednak poczucie bycia żywym jest jeszcze ważniejsze. Dla przeciętnego chłopa na ogół nie było większej różnicy czy był częścią stada starego czy nowego właściciela. ¯\_(ツ)_/¯
Sztuczny towar który można produkować bez najmniejszych kosztów
Umieranie "dla honoru" to frajerstwo najwyższego rzędu.
@KaloszSzatana: ówno prawda jego posiadanie przynosiło konkretne korzyści, bez niego nie mogłeś robić intereów, kariery a nawet (w niektórych klasach społecznych) nie mogłeś się rozmnażać (nikt by córki nie wydał za człowieka bez honoru) Więc miał, de facto, znaczenie ewolucyjne.
Z perspektywy jednostki - był pojęciem trudnym a nawet potencjalnie niebezpiecznym, z perspektywy społeczeństwa był bardzo
Komentarze (216)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
czyli dobry aktor, po 125 latach nabrałeś się
To jest ODWZOROWANIE pojedynku, wyreżyserowany film
Niejaki Gabriel Veyre francuz nakręcił kilkadziesiąt różnych filmików podczas swej podróży po Ameryce Łacińskiej.
@buddookan: O nic nie poszło a koleś przeżył. To wyreżyserowana fikcja.
@bla_bla_bla: Mimo zgody na pojedynek (być może był wyzwanym?) nie chciał nikogo zabić, a jedynie honorowo strzelać do 1 krwi. A tu trup. Wyobraź sobie, że obracasz piękną Francuzkę, mąż się dowiaduje, wyzywasz, zabijasz. Zero profitu, bo zabiłeś babie źródło utrzymania, ru**ać nie będziesz i jeszcze masz na koncie człowieka.
Kiedyś honor mężczyzny czy cnota/szacunek kobiety mają wielką wartość. Obecnie honor jest coraz częściej kojarzony z głupotą, a cnota kobiet zawiera spory procent komercji ¯\_(ツ)_/¯
Normalnie jak chcesz posłać chłopa na kolejną imperialistyczną wojenkę z której on nic nie wyniesie to musisz mu coś dać: pieniądze, ziemie, przywileje. Ale się wycwaniłeś i mówisz że dasz mu "honor" - bo to wielki "honor" walczyć za Kaisera czy innego czopa z marmurowego pałacu. W
@Bonapartysta: możliwe, jednak poczucie bycia żywym jest jeszcze ważniejsze. Dla przeciętnego chłopa na ogół nie było większej różnicy czy był częścią stada starego czy nowego właściciela. ¯\_(ツ)_/¯
@KaloszSzatana: ówno prawda
jego posiadanie przynosiło konkretne korzyści, bez niego nie mogłeś robić intereów, kariery a nawet (w niektórych klasach społecznych) nie mogłeś się rozmnażać (nikt by córki nie wydał za człowieka bez honoru)
Więc miał, de facto, znaczenie ewolucyjne.
Z perspektywy jednostki - był pojęciem trudnym a nawet potencjalnie niebezpiecznym, z perspektywy społeczeństwa był bardzo