Czy 10 tys. zł miesięcznie to zwykła klasa średnia?
W zależności, kogo zapytać, 10k miesięcznie (brutto) to albo bogactwo, albo kasa ledwo starczająca na sensowne życie. Kim trzeba być, żeby znaleźć się w Polsce w klasie wyższej? Statystyki od 3:50, próba interpretacji od 26:20.
eoneon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 352
Komentarze (352)
najlepsze
Wg mnie klasy powinno się określać wg. funkcji jakie spełniają w narodzie - gdzie zarobki są czynnikiem ale nie determinantą:
- klasa wyższa - Posiada wystarczający majątek by kształtować politykę państwa. tworzą trendy i mecenaty. Rentierzy i włościanie,
Komentarz usunięty przez moderatora
Chcesz redystrybucji złodzieju lewacki? Zacznij od Zandberga.
@ozomidaf: Tru.
Zlikwidować PIT całkowicie; wprowadzić 90% LVT. W sumie to można
Kontekstem do całej dyskusji jest sondaż dotyczący wprowadzenia kolejnego progu podatkowego podatku dochodowego dla osób zarabiających ponad te 10k brutto miesięcznie.To taki sprytny zabieg, bo zamiast skupiać się na sensowności wysokich, progresywnych podatków dochodowych, ich realnego wpływu na gospodarkę i tego czy są potrzebne czy nie, to tych dwóch Panów skupia się na
@durga_na_sztandary: Napisałem wyraźnie:
Nie dla patologii, nie dla przeciętnego robotnika najemnego,nie dla aspirujących do klasy średniej.
Normalne aspiracje dla przedstawicieli klasy średniej To również nie znaczy że każdy przedstawiciel tejże klasy musi od razu taki metraż i to w mieście posiadać. Znaczy tylko tyle, że jak jesteś przedstawicielem klasy średniej, to gdybyś miał(a) aspirację posiadać takie mieszkanie, to nie
https://www.facebook.com/JakubSawulskiBlog/posts/3809695435807659
PS: Dla mnie klasa wyższa to jednak bardziej a) życie z majątku a nie pracy, b) koneksje, c) pozycja społeczna. Ale nie da się ukryć, że mam tu swój bias, bo mimo sensownych zarobków czuję się klasą średnią i mam opory przed idącą za tym wg Sawulskiego progresją w stylu zachodnim już dla tego rodzaju zarobków jak w tytule. Być może
@secret_passenger: Przejście z klasy do klasy raczej nie następuje wraz z pierwszą dużą wypłatą. To jest proces - ekonomiczny, mentalny i kulturowy.
Programista, który wczoraj zarabiał 10k na fakturze i naglę złapał jakiś zagraniczny kontrakt na 40k miesięcznie nie staje się z
@eoneon: Tabelka w formie, w jakiej podaje ją Sawulski, a powtarzają internetowe lewaki w stylu Markiewki, nierozumiejące zmiany siły nabywczej pieniądza w czasie, jest niestety manipulacją. OK, możemy powiedzieć, że to tylko zestawienie przedziałów zarabiających i nic więcej, ale bez kilku ważnych informacji nic ono nie znaczy.
Po pierwsze Polska ma
Klasa średnia w Polsce ma liczyć 12 milionów :)
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/jak-wyglada-polska-klasa-srednia-raport-pie/55qq7kn
Kredyt na nowe auto z segmentu C + opłaty - 2500zł
Jedzenie dla rodziny 2+2 - 2400zł (20zł dziennie na osobę)
Zostaje 1600 zł na inne wydatki (ciuchy, rozrywka, zajęcia dla dzieci).
10 tys na rękę w Warszawie to są małe pieniądze, o ile nie mamy np. spłaconego mieszkania po dziadkach i/lub utrzymujemy za tą kwotę tylko siebie.