Wrzuciła do sieci zdjęcie z interwencji policji. Wezwano ją na przesłuchanie
"Przekonałam się na własnej skórze, że nie żyjemy w wolnym kraju" - komentuje Czesława Włuka po przesłuchaniu w komendzie w Lublińcu. Policjant sugerował jej, że znieważyła funkcjonariuszy zamieszczeniem na Facebooku zdjęcia z interwencji podczas protestów przeciw ograniczeniu praw do aborcji.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
Po pół roku od tamtych wydarzeń została wezwana na komendę policji w Lublińcu w charakterze świadka. Przesłuchanie odbyło się 19 kwietnia. – Zdębiałem, gdy policjantka zapytała mnie, czy chciałam znieważyć policjantów
@Szewczenko: dalej używają tego oszukańczego sposobu xD
Inna sprawa - "[...]policjantka zapytała mnie, czy chciałam znieważyć policjantów" - czy dobrze rozumiem, że gdyby odpowiedziała "tak" to mogłaby być pociągnięta do odpowiedzialności za zamiar popełnienia przestępstwa ?
Każda z tych osób aktywnie w kręgu swoich znajomych będzie ich antyambasadorem.
W efekcie zaufanie do policji będzie tak niskie że ludzie będą starali się nagrywać każdą jedną interwencję i kółko się zamknie...
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakkolwiek nie uważam policji za super formację to wpychanie ich w kozi róg jest błędem. PiS specjalnie będzie podgrzewać takie sprawy bo wtedy ludzie mają przeciwnika na wyciągnięcie ręki.
Dziwię się i policjantom że tak łatwo dają się w to wmanewrować i po części ludziom (chociaż ich jest mi łatwiej zrozumieć) którzy łatwo odpuszczają politykom odpowiedzialnym za ten burdel.
Mam
czyli wstydzą się, że służą w milicji. no fajne samozaoranie.