ZMYWAK: DWIE TWARZE BRYTYJCZYKA.
Czy tylko mi się wydaje, że Brytyjczycy są mistrzami w noszeniu masek? Twarzy B nie widać do momentu, dopóki twarz A 'holiłucko' gra znajomego. Przed Wami komplet pięciu przykazań, którymi należy kierować się wśród współpracowników w UK, aby w pewnym momencie nie obudzić się na dywaniku...
l.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dzwoni gość z operatora telekomunikacyjnego. Ma propozycję. Zaprasza do siebie. Mówię, że nie ma opcji, nie będę stał w korkach
Bank ma swoje procedury, bazylion regulacji i ewentualne sankcje. Do tego sporo ryzyka na każdym kroku.
Popracuj w banku a zrozumiesz, jak to jest wszystko pilnowane.
Równie dobrze można powiedzieć, że informatyk w gsmie zna Twoje hasło i ci przypomni a ten #!$%@? w banku nawet nie zna twojego hasła!
+ gościu to odpierdziel w UK, gdzie na to mają jeszcze bardziej cięte. Rocznie robią
Wyjmij kij, bo wsadziłeś go sobie strasznie głęboko;)
Zgadzam się. Przecież to bardzo pożądana sytuacja, jeśli w twojej pracy pojawia się #!$%@? gotowy wszystkim zawyżyć normy. Zwłaszcza wtedy, kiedy on sam nie ma z tego nic albo ma z tego uścisk dłoni prezesa. No, ewentualnie może się zdarzyć, że dostanie jednorazową premię - a podwyższona norma zostanie na stałe.
Kuźwa, tak ciężko zrozumieć, że nieodpłatne poświęcanie swojego prywatnego czasu na pracę NIE JEST normalne? Zwłaszcza, że potem to