42% Polaków uważa, że praca zdalna powinna się wiązać z podwyżką wynagrodzenia.
W ciągu minionego roku Polacy oswoili się z pracą zdalną. Jednak obecnie aż 42% Polaków uważa, że praca zdalna powinna się wiązać z podwyżką wynagrodzenia.
secret_passenger z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 612
Komentarze (612)
najlepsze
- odpada koszt benzyny
- odpada dojazd (nierzadko ponad godzina dziennie)
- zamiast obiadu na mieście/zamówienia czegoś można przekąsić coś w domu
- większe luzy
- nie trzeba się myć (żartuję ( ͡° ͜ʖ ͡°))
Faktycznie, podwyżka się należy. /sarkazm
Nie ma to jak coś ustawowo narzucić, a później
Masa firm już padła, masa jest na skraju upadłości, masa innych cienko przędzie. Tylko niektóre branże mają się dobrze przy lockdownie. No ale 42% Polaków ma to w dupie, podwyżka ma być.
Takie same rachunki płacili czy siedzieli w pracy czy w domu. Może za prąd trochę więcej, ale to są pomijalne wielkości.
pracownik pracujący na UoP nie ma obowiązku dostosowania sobie mieszkania do pracy. ktoś może mieszkał w kawalerce i nie ma prostu w niej biurka na komputer, ergonomicznego krzesła do siedzenia na nim godzinami.
samo miejsce (w sensie metrów kwadratowych) to też jest wyzwanie - szczególnie jeśli mieszkanie dzieli się z inną osobą / osobami. co jeśli w małym mieszkaniu żyją teraz 2 osoby obie pracujące
@keton22: lol... moja kobieta pracuje w domu na jdg. Dostała pracowego macbooka i iphone'a.
Kontraktor u mnie w firmie to samo, zażyczył sobie maczka, dostał maczka.
Ja jestem na UoP i mam od pracodawcy laptopa.
To że robisz za jelenia w swojej robocie to jedynie Twój problem.
Jakbyś pracował w biurze to też ze swoim
dziś wiemy już że zarażenie przez
https://www.money.pl/gospodarka/ekwiwalent-za-prace-zdalna-porozumienie-coraz-blizej-6606949417626304a.html
@gridstream: nie, to nie jest takie proste. Na razie ekwiwalent nie jest wypłacany, ale pracodawcy od niego nie uciekną. Wiele kosztów będzie więc występowało zarówno w przypadku pracy zdalnej jak i biurowej (laptop, software, sprzęt biurowy). Oszczędnością i to całkiem sporą
ja znam nawet mniejsze firmy (kilku / klkunastu pracowników w biurze), które po kilku miesiącach pracy w 100% zdalnej całkowicie zlikwidowały swoje biura.
@gridstream: Bo powinna. Chociażby ze względu na liczne pracy koszty przerzucone z pracodawcy na pracownika.
- używanie miejsca pracy w domu zamiast w biurze
- koszt prądu
- koszt internetu
- woda
Te koszty są przez pracowników ponoszone tu i teraz i nie powinna go specjalnie obchodzić polityka pracodawcy w sprawie wynajmowania powierzchni biurowych.
@mala_zolta_kaczuszka: to może jakaś nowa podwyżka podatków?
XD
to nie jest prosty do rozwiązania problem. wynajęcie sobie mikro-biura niedaleko domu też kosztuje. może zatem przeprowadzka poza duże miasto, skoro i tak pracuje się zdalnie? myślę, że z czasem będzie wygrywał ten drugi trend.
plusy dla pracodawcy
-nie musi zapewniać miejsca w biurze
-nie musi płacić za prąd/internet dla danego pracownika
-mniejszy koszt sprzątania/biura
minusy dla pracodawcy
-mniejsza kontrola nad pracownikiem
plusy dla pracownika
-odpadają dojazdy (czas/koszt) nie każdy ma z tym problem (sam przez wiele lat mieszkałem 5 min na piechotę od biura)
-większy luz w pracy
minusy dla pracownika
Około 1200 w kieszeni zostaje każdego miesiąca...
+ twoja ulubiona kawa
+ srasz w spokoju w czystym kiblu
+ jesz gdzie, kiedy i co chcesz
+ nie słyszysz chichotów loszek i ogólnie ludzie mniej #!$%@?ą
+ siedzisz sobie jak król w dresach na wygodnym fotelu
- płacisz za papier, wodę, prąd, napoje
- prawdopodobnie latem nie masz klimy
Czyli minusem jest 10-20 zł miesięcznie więcej na media i żarcie, a plusem
jak z tym się zgodzę, dokładnie jak napisałeś, tak z tym
@JohnnySilverhand: już ni cholery, bo nie jest to w żaden sposób wada pracy zdalnej