Pięciu gości stworzyło grę, która przyniosła 100 mln dol. przychodu w miesiąc.
![Pięciu gości stworzyło grę, która przyniosła 100 mln dol. przychodu w miesiąc.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16182590028xtifDrlWuE0y85yJb3IbO,w300h194.jpg)
Szwedzi z Iron Gate Studios poinformowali, że ich gra Valheim sprzedała się w ciagu miesiąca od debiutu w 5 mln kopii. Imponujące, biorąc pod uwagę, że grę stworzył niewielki pięcioosobowy zespół szwedzkich programistów. Najpierw, od końca 2018 roku do połowy 2019 roku na grą pracowal 1 człowiek.
![secret_passenger](https://wykop.pl/cdn/c3397992/secret_passenger_HWDEdY1Soq,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
- Odpowiedz
Komentarze (153)
najlepsze
recepta wydaje się prosta. dlaczego zatem tyle projektów jest ubijanych w fazie rozwoju? dlaczego
100 milionów dolarów to spora kwota. wątpię by studio złożone z 5 osób (w tzw. peaku) miało astronomiczne koszty - mimo zakupów sprzętu etc. Unity chyba będzie ich kosztować (ale to jest w zależności od wersji $2k w zwyż za 1 programistę), do tego kilka innych licencji -
Po powiedzmy sobie szczerze, w swiecie gier jest pewien zastoj a wrecz regres. Moda na odswiezanie
małe studia są bardziej elastyczne - przywołam po raz kolejny przykład czeskiego studia odpowiedzialnego za Factorio - ono (to studio) też jest niewielkie, a o Factorio od pewnego czasu jest dość głośno.
takich gier indie robiących karierę i powszechnie znanych w środowisku graczy jest trochę - innym przykładem są nowoczesne platformówki - takie jak Hollow Knight, czy Dead Cells (i pewnie wiele
przed iPhone Apple miało swojego Newtona, który... poniósł klęskę - wyprzedził swoje czasy,
z drugiej strony - Fiat mial innowacyjny pomysł na miejski samochód rodzinny i stworzył Multiplę, która do dziś jest wyszydzana jako samochód pokraczny.
w latach '80 czy '90 gdy rynek gier był mniejszy produkowano więcej gier, budżety były mniejsze i można było sobie pozwolić na więcej eksperymentów. wymyślano też gatunki, rozwiązania w dziedzinie interfejsów (np. przygodówek) sporo byłło miejsca do popisu dla nowosci. dziś jest inaczej - sporo rzeczy się ustandaryzowało. gracze mają jednak dość
Nie jest w stanie zrobić gry w której świat, lokacje trzeba zrobić ręcznie. Nie są w stanie zrobić gry z masą detali w świecie, nie zrobią gry fabularnej z duza ilością zadań etc. Bo zwyczajnie nie mają ludzi i kasy.
Dlatego male studia robią gry oparte o mechaniki a nie
- assety (postacie, lokacje, przedmioty)
- historia, powiązania, dialogi
jasne że tutaj może być potrzeba nowych modeli, dźwięków (dla bossów/potworów) ale to stosunkowo niewielki naklad pracy.
taką grę możnaby rozbudowywać etapami. jednak masz rację, że jest
źródło: comment_16183160143Scd3BrE1CWz7fomN9YQwz.jpg
PobierzGrafika na prawdę nie jest ważna. Producenci tworzą wielki hype na grę, trailery zachwycają swym pięknem i dopracowaniem.
Co się okazuje na koniec dnia, gameplay jest najważniejszy, fabuła, klimat.
Szczególnie u nas w Polsce, gdzie mało kogo stać na high endowe komputery i konsole nowej generacji.
Tak, mówię tak, bo jestem biedakiem i mój sprzęt
Prawda jest taka, że twórcy niezależni produkują tony crapu, co widać na Steamie albo teraz na Switchu. Dobrych gier niezależnych jest malutki %, dużo mniejszy niż gier AAA
W to grałem w ostatnich latach, nieraz długie godziny. Zdecydowanie więcej tego, niż „dużych” gier.
Komentarz usunięty przez moderatora