@Superlocrian: diskopolowcy to prędzej wybierali samograje z gotowymi zestawami brzmień. Jeszcze nie te czasy, by robić muzykę w rozbudowanym profesjonalnym studiu jak Eurodance na Zachodzie.
@G00LA5H: Muszę przyznać że robi wrażenie, szczególnie jak sobie uświadomić że to wszystko jest wygenerowane właśnie na takim rodzaju urządzenia. Dla mojego ucha muzyka nie do odróżnieniw od tej zagranej przez orkiestrę. Ale pojedyńcze dźwięki które pokazała w prezentacji to straszna lipa. Właśnie te pojedyncze dziwne dźwięki kojarzą mi się z okropną muzyką z Polskich filmów z tamtych lat.
@Paramount: Rewelacyjny duet! Ilekroć ktoś wspomni Clinta Mansella, to moje pierwsze skojarzenie z nim wiedzie mnie ku soundtrackowi do filmu Pi (1999), a konkretnie siódmego kawałka na tej płycie, czyli We got the gun
@Szymszel: O borze iglasty! Super! Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami! ( ͡°͜ʖ͡°) Zacny film i muza wyborna! Dorzucam na dokładkę Orbital i Kirk Hammett - Satan
@bukszpryt: U mnie w akademiku były dwie stare pralki z wywalonymi amortyzatorami. Jak coś zaczynało walić w pralni, to się leciało ratować pranie, bo potrafiły wyrwać kabel z kontaktu, jak się dobrze rozbujały.
No i jeden koleś na piętrze robił piorącym fałszywe alarmy puszczając jakieś swoje niszowe techno...
@TwujKasztan: ogólnie super. Jest tylko jeden problem. Jak zagrać koncert z dwoma zupełnie innymi ustawieniami takiego syntezatora ? Przełączyć kilkaset przewodów, potencjometrów, przełączników itp. A w niektórych przypadkach może się nie udać w ogóle wrócić do danego brzmienia...
Komentarze (110)
najlepsze
W 1970 to był jeszcze Walter Carlos
https://joyfun.blog/2021/04/10/tron-suite-wendy-carlos-the-mogue-synthesizer/
Hans & Clint | Masters At Work
Ilekroć ktoś wspomni Clinta Mansella, to moje pierwsze skojarzenie z nim wiedzie mnie ku soundtrackowi do filmu Pi (1999), a konkretnie siódmego kawałka na tej płycie, czyli We got the gun
Zacny film i muza wyborna!
Dorzucam na dokładkę Orbital i Kirk Hammett - Satan
Znalazłem niesprawdzone info, że na takiej powstali "Zmiennicy":
Komentarz usunięty przez moderatora
No i jeden koleś na piętrze robił piorącym fałszywe alarmy puszczając jakieś swoje niszowe techno...
A w niektórych przypadkach może się nie udać w ogóle wrócić do danego brzmienia...