No, panowie nie mamy żadnych dowodów na to, że przykładacie się do wzrostu liczby zachorowań, ale musicie zamknąć swój interes. Tak, inne sklepy mogą być otwarte przy zachowaniu reżimu sanitarnego, ale wy nie. ****
Patrzcie jacy sprytni. Zebrali ludzi w kilku miejscach, wirus zakwitnie i na pierwszy tydzień kwietnia już będziemy zdrowi. W sam raz na #smolenskietango
bylem ttylko raz w ikea, nie znieslem tych bachorow rozwydrzonych skaczacych wszedzie, jakas pierdzielona wylegarnia ludzka wyuszczona na hale z meblami. jakas baba uporczywie najezdzala na mnie wozkiem z gówniakiem i po paru w miare uprzejmych zwróceniach uwagi powiedzialem" k... czy pani jest poje..na?" malo zawału z nerwóów nie dostałem. Nie polecam. A jak zszedłem na magazyn to okaząłao sie ze ktos wykupil jedną częśc szafy i nie kupie szafy :)
Nie rozumiem idei jeżdżenia do ikei na spacery, hot dogi, albo po 6 kieliszków.
@megastulejka: Mozna do kosciola po wafelek pojechac, to mozna do Ikei na hotdoga. W jednym i w drugim przybytku ludzie relizuja swoje potrzeby duchowe. Jedni modla sie do boga Abrahama, a inni do boga konsumpcjonizmu. W jednym i drugim zostawiaja kase i wielu wychodzi z poprawionym humorem.
te odstępy #!$%@? dają, gdy maseczki nic nie dają, parodia pod publiczkę i ściema, populizm obostrzen sanitarnych, prędzej zarazisz się klamką, pinpadem, wózkiem sklepowym itp.
@Pan_Minus: I dlatego rączki się myje po przyjściu ze sklepu, właśnie żeby nie zarażać się klamką, pinpadem czy wózkiem sklepowym... i tak się robiło jeszcze zanim koronawirus przyszedł (a przynajmniej tak się robić powinno jak ma się minimalną świadomość).
@Pan_Minus: Trochę teraz mylisz drobnoustroje stricte chorobotwórcze z np. roztoczami, ale generalnie masz rację. Dlatego pościel się zmienia i pierze, gąbkę osusza i też regularnie wymienia, a i komputer się co jakiś czas czyści/odkurza ;)
To już wiecie skąd te zakażenie przez takie łajzy dobrobyt to zrobił kasy w brud nie ma co z nią robić, wiele osób ma tak lajtową pracę że km płacą sowicie za to że s niej są. Szkoda że nie dotyczy to osób introwertycznych :(
@Fokcuf: a co mieli 2 tygodnie wcześniej poinformować jak się sami dowiedzieli o zamknięciu wczoraj? Podziękuj rządowi, który ma czas tylko na rozmowy z episkopatem, a reszta to się dopiero z konferencji dowiaduje czy ich zamkną czy nie. A poza tym zgodnie z prawem pracodawca może zmusić do nadgodzin w przypadku "szczególnych potrzeb pracodawcy", a zamknięcie sklepu na min. 2 tygodnie, kiedy i tak będzie musiał wam płacić raczej się do
Komentarze (174)
najlepsze
****
@m4jq: dokładnie tak. Jeśli zakazuje się komuś działalności, to jest to napędzanie biznesu. Ikea już liczy zyski za każdy dzień zamkniętych sklepów XD
@megastulejka: Mozna do kosciola po wafelek pojechac, to mozna do Ikei na hotdoga. W jednym i w drugim przybytku ludzie relizuja swoje potrzeby duchowe. Jedni modla sie do boga Abrahama, a inni do boga konsumpcjonizmu. W jednym i drugim zostawiaja kase i wielu wychodzi z poprawionym humorem.
Szkoda że nie dotyczy to osób introwertycznych :(