Gen. Skrzypczak: pobór potrzebny od zaraz, ale inny niż kiedyś
"W razie wojny potrzebujemy 400 tys. żołnierzy i więcej. Polski nie stać, żeby mieć tylu żołnierzy zawodowych. A zatem 70 proc. to są żołnierze rezerwy, który byliby powoływani tylko w razie wojny. Ale kogo my mamy powołać?"
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 562
- Odpowiedz
Komentarze (562)
najlepsze
Tylko u nas nie przejdzie. Nam dadzą broń do ręki dopiero jak obce wojska wjadą na teren Polski. Wcześniej by się bali że się ludzie polityków oszustów pozbędą za pomocą tej samej broni uznając ich za wroga :)
@klesc nie stać was na to purchlaki
Nie będzie komu #!$%@? na wasze socjale xD
@popcorn84: Ja się z tym nie do końca zgodzę. Moim zdaniem problem z WOT jest taki, że idea całkiem ciekawa, ale jak zwykle u nas zrobione od pupy strony. Czyli wpierw powinniśmy zrobić regularną armię na miarę XXI wieku a dopiero potem zabierać się za organizację typu WOT.
Bo dzisiaj zamiast inwestować w nowoczesną armię,
@marcez: mijasz się z prawdą, ortodoksyjny żydzi są zwolnieni ze służby wojskowej.
Generałów i oficerów u nas dostatek! Na szeregowego Skrzypczaka! Niech da przykład!