Po co policja koło domu Kaczyńskiego? Odpowiedź komendanta jak z dowcipu w PRL
Policjanci nie chronią domu wiceprezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego przed demonstracjami Strajku Kobiet, lecz z zupełnie innego powodu - twierdzi szef stołecznej policji.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 129
- Odpowiedz
Komentarze (129)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Szewczenko: To, że akurat w tym miejscu mieszka Prezes nie ma żadnego związku z obecnością wyjątkowo dużych sił policyjnych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tu link gdzie można oglądać bezpośrednio:opis odnośnika
Warto zapamiętać na przyszłość.
A my mamy odwrotnie.
Jak Lud chodzi po mieście i się słucha karakana to nie dostanie wpier***lu od ludzi w czerni zwanych dla niepoznaki Policją.
A jak Lud chce robić niedorzeczne rzeczy jak np. zjedzenie pizzy na mieście, zarabianie na życie albo domaganie się swoich konstytucyjnych praw to wtedy przyjeżdżają nieoznakowane czarne ludziki i spuszają łomot wesoło gazując nieposłusznych.
Kiedyś w wojsku byli oficerowie polityczni przepełnieni misją uświadamiania szwejów o wyższości komunizmu nad każdym innym ustrojem i dozgonną przyjaźnią z narodami kierowanymi przez KPZR. Doczekali się zasłużonego miejsca na śmietniku historii.
Komentarz usunięty przez moderatora