Jak to jest możliwe, że koszty PRZEŻYCIA, a nie życia w kraju, w którym mediana wynagrodzenia to 2500 na rękę, wynoszą prawie 4000 PLN. W tym kraju żałoby się znośnie, ale jednego nie można znieść. Nieproporcjonalność cen w stosunku do zarobków jak tak nasiona, że to nie jest już absurd, to jest wręcz horror i jakieś całkowite odrealnienie. Podliczmy:
Wynajem mieszkania (jeśli nie chcesz się kisić z trzema ukraincami średnio: 1100 zł
Czynsz: 500 pln
Rachunki, gaz, woda, prąd: 500-800 zł w zależności od sezonu
Telefon:40 pln
Paliwo:300 pln
Żarcie: 1000 pln (tak, zaraz się posypie kto wydaje tyle na żarcie, to gadanie wkurza mnie najbardziej, bo żyjecie chyba cenami sprzed dekady, jak ktoś żre tylko makaron z twarogiem to może i wyda, ale teraz 100 złotych to zakupy na trzy dni)
Jakaś rozrywka, żeby się utrzymać przy życiu to skromnie, minimalistyczne: 200 złotych, to i tak wegetacja.
Nie mówię już o wydatkach nieprzewidzianych jak naprawa auta czy dentysta, bo szkoda gadać.
Teraz zsumujmy: wychodzi 3600-3900 na minimalną wegetację i życie z miesiąca na miesiąc. Ja się pytam jak to nazwać jak nie chore, wręcz zboczone toryutowanie Polaków. Jak ktoś może tu jeszcze kurwa żyć. I weźcie pod uwagę, że wyliczyłem ile kosztuje wegetacja a nie życie.
Komentarze (480)
najlepsze
No przecież sami wybraliście sobie taką władzę ¯\_(ツ)_/¯
- Co robi z resztą? - pyta Stalin.
- A co nas to obchodzi - odpowiada Roosevelt.
- A u nas robotnik zarabia 500 rubli, na życie wydaje 800 - mówi Stalin.
- Ale skąd bierze resztę sumy? - pyta Roosevelt.
- A co nas to obchodzi - odpowiada Stalin.
@Ynfluencer: Wynajem 40m2 z czynszem i rachunkami, mediami i miejscem postojowym, krakow, bez ukraincow, w sumie okolo 1900zł +/- 50, więc tu zawyżasz o jakieś (1100+500+500+40)-1900=240zł do 540zł, btw kto płaci teraz 40zł za telefon skoro można za
@q923: Moi rodzice mieszkają w takim miejscu, tylko że oni są na emeryturze. Dojazd do mojego miejsca pracy w jedną stronę od nich to półtora godziny + 15 minut piechotą do autobusu. Policzmy tylko dojazd x2 plus godziny pracy, daje nam to 11 godzin.
Nieprawda. Zestaw zarobki
Poza tym - jak ktoś wspomniał - koszty pracy. Polak zarabia 4000 zł a dostaje 2000 zł na rekę, bo reszta idzie na nęcenie elektoratu. Jednocześnie programy socjalne podbijają inflację, sprawiając, że "zwykły" Polak sukcesywnie biednieje.
P.S. O ile
Co tam w tej kategorii jest?: złoty pakiet pornhuba? Platynowe konto vikop.pl?
Ogólnie: takie porównywanie (zaniżonej do tego, na co słusznie zwróciłeś uwagę) mediany krajowej do kosztów z miast aglomeracyjnych to bieda umysłowa. @Ynfluencer to zdaje się - strzelałbym po poziomie merytorycznym wpisu - "paróweczkowy wolnościowiec" mieszający wszystko ze wszystkim, byle tylko uzasadnić z góry
źródło: comment_1612100690YcxaP296MghyArg3cQ41zA.jpg
PobierzW większości mieszkanie spłacone,zanim mieliśmy dzieci oszczędzaliśmy więc kredyt 400zł.
Internet, Netflix, prąd, telefony 500zł
Przedszkole prywatne, po państwowe są przechowalniami gdzie dziecko się męczy, ze zniżka za 3 dziecko 600zł
Paliwo - żona pracuje w domu ja mam 7km do pracy 400zł
Ubezpieczenie 10 letniego samochodu miesięcznie 150zł
Serwis samochodu liczę miesięcznie 200zł
Stałe opłaty razem 3200, gdybyśmy
@BruceLeeOstateczneStarcieZPatusami: Taki czynsz za 5 osob. Miszkanie w Warszawie blok 15 letni. Cale szczescie biore sie za budowe domu.
-A po co ci auto w mieście jak możesz wdychać czyjeś smarki w zbiorkomie do emerytury i wozić kołdry ze sklepu pod pachą
-A po co wydajesz 1000zł na jedzenie jak w biedronce jest dobry pasztet po 89gr? A jakbyś się przesiadł na dietę czokoszokową to już w ogóle za darmo
-A po co ci telefon za 40zł jak możesz płacić 30zł i za zaoszczędzoną dyszkę jechać na
Jeśli cię nie stać to szukasz lepszej pracy bądź ograniczasz wydatki. Tak to działa na całym świecie, a Janusze myślą, że tylko w Polsce.
Znam ludzi, którzy narzekają, że nie wystarcza im do pierwszego, ale gdy była premiera iPhone 12 to od razu go kupili i wlasnie o takie osoby mi chodziło.