Problem z ASO jest taki że pracują tam roboty które bezmyślnie wykonują standardowe, z góry przewidziane procedury wg usterek. Nie wykazują żadnej inwencji i nie wychodzą poza szablon. Nie wiem czy podmieniali komputer ale to wygląda jak jakaś wada komputera lub jakieś zwarcie.
Może przydało by się stworzyć otwartą bazę danych z serwisami samochodu dostępną po nr VIN? Każdy warsztat powinien uzupełniać informacje o tym co było serwisowane, z jakim przebiegiem etc. (pod groźbą kar). Wyeliminuje to nieuczciwych serwisantów i ułatwi zakup samochodu.
Większość ludzi w tym kraju (w tym ja) jeszcze przez 8 - 16 lat nie będzie mogło sobie pozwolić na zakup tego modelu. Za te x lat te problemy będą już dawno rozwiązane... Jest taki tag jak #problemypierwszegoswiata Proponuję tam pisać o problemach wieku dziecięcego z nowymi samochodami.
Weźcie pod uwagę ile takich samochodów sprzedali i nie ma z nimi żadnego problemu. Dziwi mnie tylko to, że taka duża firma jak VAG po prostu nie wymieni mu tego samochodu na nowy. Dla nich to żaden koszt, a marketingowo dobry ruch. Tylko pewnie wtedy po takim ruchu każdy łeb, który by przyjechał z jakąś pierdołą typu spalona żarówka by chciał wymiany na nowy. W sumie to czasami ludzie potrafią wymagać wymiany
Komentarze (285)
najlepsze
dziękuję, można się rozejść
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiem czy podmieniali komputer ale to wygląda jak jakaś wada komputera lub jakieś zwarcie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko pewnie wtedy po takim ruchu każdy łeb, który by przyjechał z jakąś pierdołą typu spalona żarówka by chciał wymiany na nowy. W sumie to czasami ludzie potrafią wymagać wymiany
@wonsztibijski: Dalej nie czytałem, bo już wiadomo, że nie masz pojęcia co piszesz.