Szok - wytwarzamy przeciwciała również przeciwko nowym, grożnym mutacjom COVID
Nasz organizm dalej usprawnia przeciwciała przeciwko koronawirusom nawet miesiące po widocznym zakończeniu się infekcji - przez to, że niedobitki wirusa krążą w jelitach i nasz układ odpornościowy ma z nim stałą styczność. To kompletnie zaskoczyło naukowców.
P.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
- Odpowiedz
Komentarze (182)
najlepsze
Wraz z rosnącą liczbą osób, które zwalczyły SARS-CoV-2, coraz ważniejsze staje się krytyczne pytanie: Jak długo będzie trwała ich odporność na nowego koronawirusa? Nowe badanie Rockefellera oferuje zachęcającą odpowiedź, sugerując, że osoby, które wyleczyły się z COVID-19 są chronione przed wirusem przez co najmniej sześć miesięcy, a prawdopodobnie znacznie dłużej.
Wyniki badań, opublikowane w Nature, stanowią najsilniejszy jak dotąd dowód na to, że układ odpornościowy "pamięta" wirusa i, co niezwykłe, nadal poprawia jakość przeciwciał, nawet po osłabieniu infekcji. Przeciwciała wytworzone miesiące po infekcji wykazały zwiększoną zdolność do blokowania wirusa SARS-CoV-2, jak również jego zmutowanych wersji, takich jak wariant południowoafrykański.
Naukowcy odkryli, że te ulepszone przeciwciała są wytwarzane przez komórki odpornościowe, które wciąż ewoluowały, najwyraźniej z powodu ciągłego kontaktu z pozostałościami wirusa ukrytymi w tkance jelitowej.
Czyli być może jednak źle uważają :) Nie jestem taki pewien czy ten news taki całkiem pozytywny.
- jest groźny
- nie jest wcale groźny
- nabywa się trwałej odporności
- ale nie nabywa się trwałej odporności
A zamiast maseczek trzeba myć tyłek i zmieniać codziennie bieliznę.
Dla Polaka za trudne, lockdown zostaje.
#testoviron
@Jarusek: Przesrane ( ͡° ͜ʖ ͡°)