No tak srednio mi sie wydaje, zeby taka babcia robila pelno takich welnianych czapek skarpet czy co to jest z czystej przyjemnosci, ona to raczej robi z racji niskiej emerytury i potrzeby dodatkowego zarobku.
Co prawda to nie paróweczki, ale Babcia weżmie sprzeda 10 czapeczek, reinwestuje jutro sprzeda 20 czapeczek, pojutrze 40, a około wielkanocy będzie problem zmieścić się z produkcją w największych magazynach w Polsce, a magia procentu skłądanego spowoduje że na boże narodzenie już tylko będzie istniaała na świecie sprzedaż szytych przez PAnią Szanowną Baulcię czapeczek*
*sprawdzone info z wykładów ekonomii paróweczkowej arcyekonomisty Korwina Mikkego, ze Szkoły Wyższej CHopsko-rozumowej
W XXI wieku nie ma miejsca na rzemiosło i manufakturę. Korpo, brak gotówki i czipowanie. To jest przyszłość Ziemskiej Cywilizacji. Do zobaczenia w przyszłości!
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Bonanzaa: no jak psy tu siedza nawet (sierzant bagieta)
*sprawdzone info z wykładów ekonomii paróweczkowej arcyekonomisty Korwina Mikkego, ze Szkoły Wyższej CHopsko-rozumowej
P.S. JEst tlyko jeden problem,
Korpo i maszynowe produkcję są dla tych co nie doceniają wartości prawdziwego drewna czy metalu.
Gdybyśmy byli państwem ciut bogatszym to każdy wybrałby drewniany stół do domu zamiast gowna z marketu