Cóż, czy w czasach WSL 2 i przy fakcie, że na Windows można mieć już Linux, o właściwie natywnej wydajności, który zaczął wspierać CUDA, Dockera, ma sens zastanawianie się czy Linux czy Windows? Najlepiej jedno i drugie, do przeglądania internetu, jakiegoś Worda czy Excela, słuchania muzyki, oglądania filmów czy grania, Windows się dobrze sprawdza, a jak potrzeba Linuxa to dostęp do terminala wystarczy, bo Linux szału na desktopie nie robi. Za to
@adiq94: Tej natywnej wydajności nie ma, gdyż nie ma serwera Xorg / Wayland działającego z akceleracją (wyższą niż OpenGL1.3). Po części jest to trochę obojętne co wybierzesz. Systemy moim zdaniem się unifikują powoli. Oczywiście nie oznacza to, że będziesz miał jeden system (xd), ale że na każdym uruchomisz wszystko z pozostałych.
Ja #!$%@?, facet wyglądający na wczesną 40 albo jest przed 40, odkrył czym jest robienie sobie beki i wybrał kompletnie gówniany temat i przedstawił go w absolutnie bezbekowy sposób. Zakopcie to zanim złoży jaja xD
@Megawonsz_dziewienc: I na tym polega wolność którą wywalczyliśmy w 89. I jakiś gil nie będzie mówił co stary ma robić. Młody! Skocz i przynieś wiadro fazy!
Komentarze (225)
najlepsze
Najlepiej jedno i drugie, do przeglądania internetu, jakiegoś Worda czy Excela, słuchania muzyki, oglądania filmów czy grania, Windows się dobrze sprawdza, a jak potrzeba Linuxa to dostęp do terminala wystarczy, bo Linux szału na desktopie nie robi. Za to
@e_m_p:
+ jeszcze kilka tematów trzeba wyłączyć. I na tym polega problem. Że tych kilu procent po prostu brakuje.
"Z perspektywy pracy w IT"
A to zależy co robisz w tym IT.
Zakopcie to zanim złoży jaja xD