Dlaczego cieszymy się że zlikwidowano przymusowe wojsko..[Kręcenie wora]
Jeśli ktoś tego doświadczył i ma odwagę się podzielić odczuciami to proszę o jakiś wpis :) W ogóle irracjonalne jest dla mnie takie zadawanie bólu..Po co? Dlaczego?
L.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
Natomiast o tzw. fali i patologiach słyszałem znacznie więcej.
@dzikdzikdzik: inwestycje w austostrady też im się udały. Ludzie szybko przyzwyczajają się do dobrego i zapominają jak było wcześniej.
Zlikwidowano tylko szkolenie takich chłopaków, żeby wiedzieli jak na tej wojnie się strzela i jak wykonywać rozkazy, ale dalej można ich wezwać pod przymusem w czasie wojny i wysłać na front po krótkim szkoleniu.
No ale
@LonNon: Żeby cię złamać i podporządkować. Wojsko nie jest od myślenia, posiadania własnej woli i godności, tylko od wykonywania rozkazów. Żołnierz, który ma wątpliwości to słaby żołnierz, jak się stawia już na pierwszym etapie to jest dla "starszych" dobrym materiałem do gnębienia, bo i tak z niego nic nie będzie. Tymi starszymi zwykle zostawali mierni, ale wierni, ludzie bez
b) Janusze z kategorią D udający ekspertów.
Byłem w tym syfie. Zwykłe życie, brak perspektyw + non stop trucie d--y z komisji poborowej to się w końcu sam zgłosiłem, żeby chociaż móc zrobić prawko za free i odbębnić tą pańszczyznę (zgłaszając się na ochotnika miało się ten luksus że