już miałem poprawiać i grzmieć, że to nie beczka a korkociąg. ale to faktycznie beczka. całe życie myślałem że beczka to ten manewr który nazywa sie petla.
30 lat temu też tak latałem. Latem na trasie zjazdowej po skarpie w żwirowni uderzyłem rowerem produkcji USSR w sosnę - koło w ósemkę rama pogięta. Zimą poprawiłem w tą samą sosnę sankami. Żyję. No ale kiedyś to było, śnieg zimą był.
już miałem poprawiać i grzmieć, że to nie beczka a korkociąg. ale to faktycznie beczka. całe życie myślałem że beczka to ten manewr który nazywa sie petla.
@pendzoncy_jez: oooooo, ten okrzyk jest lepszy niż pieprzone noty sędziów przy skokach narciarskich którzy jakby często walili wódę i grali w dsj, i posiłkowali się ocenami z gry.
Komentarze (65)
najlepsze
. Człowiek całe życie się uczy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora