Urzędnicy chcą odebrać osieroconym dzieciom mieszkanie po rodzicach!
Urzędnicy chcą odebrać osieroconym dzieciom jedyną rzecz, jaka została im po rodzicach. Rodzeństwo walczy o mieszkanie, w którym się wychowywało Chodzi o lokal, w którym mieszkała ich matka, a który w rękach rodziny był od blisko 50 lat.
login112 z- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
Jedyne co mieli po rodzicach to mieszkanie, którego rodzice nie mieli.
Dobrze, że rodzice nie wypożyczali auta z wypożyczalni, bo do tego pewnie też rościliby sobie prawa.
@Lorenzo_von_Matterhorn: yup, idei budownicwa komunalnego zaprzecza też ustawa o ochronie lokatorów, która nie pozwala wywalić takiego gagatka bez pracy za niepłacenie czynszu. Znam kilka osób, co mieszkają w lokalach komunalnych. Zazwyczaj samotni ludzie utrzymujący się z niskopłatnej pensji (okolice minimalnej), część zdobyła lokal spłacając zadłużenie po innym członku rodziny, który wcześniej w nim mieszkał
@rodzynkowy_swir: gdyby rodzina na biężąco zgłaszała błędy administracji (np. pojawienie się grzyba) to może dałoby się coś z tym zrobić. jak komuś zależy na mieszkaniu to łazi i prosi tych urzędników, MOPS i Jaworowiczową i uj wie co, a nie ma w dupie niszczenie lokalu przez 50 lat, a później płacze o
Ludzie nie mają gdzie mieszkać, a biorą się za robienie dzieci xD