Wojna zimowa - fiński blamaż Stalina.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1608848294f18Usf8ZDRwAFsbtz1nw79,w300h194.jpg)
Przewaga 40:1 nic nie dała Stalinowi. Decydujące były błędy Sowietów i fantastyczne morale fińskich żołnierzy. Wiedzieli bowiem, że na szali jest wszystko – mówi Vesa Nenye, współautor książki „Finlandia na wojnie. Wojna zimowa 1939–1940”.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Sowieci atakowali 21 dywizjami liczącymi około 400k ludzi co oczywiście nie ma nic wspólnego z przewagą 40:1. Przecież z Kamczatki nie przerzucali żołnierzy do walki z Finami. Stalin był przekonany o szybkim zwycięstwie dlatego nie miał w planach rzucać tam całej armii czerwonej.
Finowie odwalili kawał dobrej roboty w zasadzie w przegranej wojnie od początku i ugrali więcej, niż można było się spodziewać ale naginanie
@Wezmyr: powielasz mity, które dawno zostały obalone przez chociażby Suworowa - czystka w sowieckim wojsku dotyczyła głównie oficerów politycznych - ilościowo to wyglądało jak rzeź niewiniątek, ale w realu podniosła wartość bojową Armii Czerwonej
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym
zapada cisza. Głos odzywa się znowu:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!
Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę
"uciekajcie, ich jest dwóch!"
Komentarz usunięty przez moderatora