"Dzień dobry. Czy to pański oddział brał udział w otruciu Aleksieja Nawalnego?"
Grupa dziennikarzy śledczych ujawniła tożsamość agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, którzy mieli śledzić Aleksieja Nawalnego w dniu próby jego otrucia. W trakcie dochodzenia dziennikarka CNN Clarissa Ward przyleciała do Moskwy, gdzie udała się do domu oficera rosyjskich...
malomaligno z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
Komentarze (123)
najlepsze
jpr, gdzie on w putinowskiej Rosji widział jakiekolwiek normy etyczne: przy odbijaniu dzieci w Biesłanie, czy raczej w teatrze na Dubrowce, a może przy ratowaniu marynarzy z Kurska
@voland: Pewnie chodziło mu o współczesne Łagry w Rosji (dla niepoznaki nazywane teraz: "obozami pracy przymusowej")... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- nie to nie ja.
A to był on.
Brzmi znajomo :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Różnica taka że w Rosji idziesz do zapyziałego mieszkania do gościa który pewnie 10 razy ryzykował życiem a w USA do dużego domu bo tam w oddziałach specjalnych zarobki też są specjalne.
- Dzień dobry. Czy to pański oddział brał udział w otruciu Aleksieja Nawalnego?
- Dzień dobry. Proszę poczekać zaraz sprawdzę.
[po 5 minutach]
- Nie.
- A to dziękuję.
- Dziękuję również, do widzenia.
- Do widzenia.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
To jest wręcz nieprawdopodobnie śmieszne
Natomiast wazne to sie nie poddawac i prowadzic sledztwa dziennikarskie.