Na Facebooku pojawił się wzruszający apel Polki, która mieszka w Szwecji. Opisała historię swojego bezdomnego rodaka, który błąka się po ulicach Malmö.
@buont: dopóki nie wyrazi chęci otrzymania pomocy to nikt nie może go zmusić do pozostania w którymś miejscu. Chcesz żeby go zamknęli wbrew jego woli, lewaku?
Ten pan jest splątany, z video z jego udziałem wiele wskazuje na to, że jest schizofrenikiem. Wczoraj jakiś chłopak napisał, że to na 100% jego wujek, w piątek jadą do niego do Malmo.
Ktoś tutaj pisał o zbieraniu puszek. W Szwecji akurat to dobry pomysł. Za puszkę w automacie dostaje się 1kr, a za butelkę po coli 2kr, czyli około złotówki. Będąc latem na zakupach w przygranicznym Lidlu na granicy norwesko-szwedzkiej wypatrzyłem przy parkingu na skraju lasu osobnika, który segregował sobie w worku takie znaleziska. Rower miał w miarę porządny i nie był brudny, ubrany dość schludnie. Później spotkałem go w sklepie, już zdał te
@LuznyJohn: może nie jest do końca zdrowy na umyśle i nie wie, że potrzebuje pomocy... Moja chora sąsiadka jednego dnia groziła mi kulaską i nożem a drugiego leżała w śniegu z odmrożonymi rękami i mówiła, że ona sobie poleży i "jutro pójdzie". Pytając kim jestem pytała czy nazywam się *jej własne nazwisko*. Grzejąc się we własnym domu mówiła " Chwilę posiedzę i nie będę nadużywała waszej gościnności"... Coś strasznego. Chcesz
Gdzie był wykop jak ja byłem bezdomny??? Ah nigdy nie zapomnę tych drogocennych wykopowych rad od ekspertów tematu... "Weź się do roboty pijaku" "Czemu nie zbierasz puszek?" Itp.
1) pani Kamilla Kowal to debil ; uzasadnienie: jeżeli osoba nie jest ubezwłasnowolniona to nie można jej na sile po prostu wziąć i gdzieś umieścić. Oczywiście są nieliczne sytuacje (np zagraża otoczeniu) gdzie można podjąć się działania wobec takiej osoby. Generalna zasada jest taka: taka osoba musi chcieć dać sobie pomóc. Przeczytałem posta pani Kamili i jak widzę są tam podobne zasady co te u nas w Polsce (czyli zdrowo i normalnie).
Komentarze (89)
najlepsze
To jakiś fejk.
Przecież wg lewaków w Szwecji nie można zostać bezdomnym i nie mieć pomocy - jest to niemożliwe w prawdziwym socjaliźmie.
@buont: dopóki nie wyrazi chęci otrzymania pomocy to nikt nie może go zmusić do pozostania w którymś miejscu. Chcesz żeby go zamknęli wbrew jego woli, lewaku?
po drugie: myślałam że te różowe/niebieskie paski są po coś, kolego ;]
Chyba za dużo p---o oglądasz.
Minusujo, bo gimby nie znajo.
Będąc latem na zakupach w przygranicznym Lidlu na granicy norwesko-szwedzkiej wypatrzyłem przy parkingu na skraju lasu osobnika, który segregował sobie w worku takie znaleziska. Rower miał w miarę porządny i nie był brudny, ubrany dość schludnie. Później spotkałem go w sklepie, już zdał te