@magik69: widzę z okna w pracy punkt pobrań wymazów typu drive-thru na początku cały czas była kolejka do niego, a teraz przyjeżdża auto od czasu do czasu.
@magik69: jest jest. Tylko coraz częściej lekarze POZ diagnozują Covid19 po objawach nie kierując już na test (mimo prośby o skierowanie - jakiś "przykaz z góry"?). Wiem o kilkunastu takich osobach z mojego otoczenia. Wiem też o takich, którzy sami zrezygnowali z wykonania testu żeby nie trafić na kwarantannę.
@nbdpol też mi się zdaje, że coś kombinują, śmierdzi na kilometr. Najpierw ustalają, że testy prywatne będą się wliczać w statystyki, ale tylko te pozytywne, by podnieść wskaźnik. Teraz zaczynają robić co raz mniej testów. Zakażenia maleją, ale średnio 50% testów daje wynik pozytywny. Dziwna sprawa, a z nimi nigdy nic nie wiadomo, co do łba strzeli.
@niemampojecia: no to jak to działa? weź pod uwagę że na początku listopada (02.11 - 08.11) jakoś można było wykonywać ponad 60k testów dziennie (a raz nawet 80k)
@luti: nie, nikt o zdrowych zmysłał nie mówi że jest źle bo badają. nie fantazjuj byle komentarz pasował pod tezę.
@ToshiyaMorie: widzisz trend czy nie? weź porównaj sobie to co mamy teraz do pierwszego tygodnia listopada (02.11 - 08.11) kiedy nie
Jako że rząd zamknął wszystko do połowy stycznia, to jak na złość im teraz spadnie w 2 tygodnie do 5 tysięcy i znowu będą musieli otwierać. Oni co nie zrobią to źle!
To było do przewidzenia - ludzie zaczęli ukrywać zakażenie do ostatniej chwili, gdy nagle się komuś pogorszy i trzeba wezwać karetkę. Wszystko, aby tylko nie wylądować na kwarantannie, bądź co gorsza w przeciążonej służbie zdrowia, gdzie jak nie z powodu korony można zejść z głodu lub braku opieki / personelu. To będzie ciekawa zima...
@susuke15: Ale zdajesz sobie sprawę, żę POZty są zamknięte w weekendy i lekarze nie kierują wtedy na testy? Nawet w Nocnej I Świątecznej Pomocy Lekarskiej skierowania na test nie dostaniesz. W weekendy robi się testy skierowanym w tygodniu oraz badanym rutynowo (np służba zdrowia).
Ludzie nie chcą by domownicy zakażonego byli w kwarantannie. Chcą normalnie żyć, wiadomo że zakażony ma siedzieć w domu ale rodzina powinna moc wychodzić.
Nie rozumiem tego działania, może ktoś mnie oświeci. Praktycznie każda branża protestuje, krzyczy. Przykładowo ktoś ma autokary, ograniczją transport a jednocześnie pokazuje wyniki że z dnia na dzień mamy 5 tys. mniej zachorować, to nawet najbardziej racjonalne osoby kieruje w kierunku myślenia "spisek". Rządowi powinno zależeć aby pokazać realną skalę zachorowań aby nikt im nie zarzucił że obostrzenia są bez powodu. Strach że powiedzą że służba zdrowia jest niewydolna? i tak wszyscy
@Radus: patrząc co robi rząd bardziej liczę na "teraz mamy wzrosty, a staraliśmy się jak mogliśmy, to wina waszej nieodpowiedzialności, że musimy utrzymać lockdown"
Rządowi powinno zależeć aby pokazać realną skalę zachorowań aby nikt im nie zarzucił że obostrzenia są bez powodu.
@Radus: Rząd PiSiaków ma jeden poważny problem. Z jednej strony już w lato poszedł masowy przekaz że wygraliśmy i poradziliśmy sobie najlepiej w Europie, a na pewno lepiej od zgniłego zachodu. Z drugiej zaś niestety ogłoszenie zwycięstwa było przedwczesne i tak naprawdę jesteśmy w ciemnej dupie, bo olaliśmy przygotowania. Z jednej strony nie
@lewackiantypatriota: "Najmniejsza wartość od dawna" ( ͡°͜ʖ͡°) Jakby zrobili 100k testów i wyszło im w środku tygodnia 15k przypadków to bym się poważnie martwił. Jak zrobili 22k testów i wyszło i 15k przypadków po weekendzie kiedy wszyscy pracują w ograniczonym zakresie, to nawet nie należy ich danych traktować poważnie. Widzimy czubek czubka góry lodowej, a nie płyniemy Tytanikiem tylko tym promem w budowie co nawet
W tym kraju powinno się wysłać na obowiązkową kwarantannę tylko 1 grupę zawodową, bez możliwości pracy z domu i pełnienia funkcji służbowych, i w końcu byłoby normalnie.
Epidemia wymknęła się rządzącym spod kontroli, więc skoro i tak już wbiliśmy szacowane 120k dziennie, to czy jest sens cokolwiek robić...? Starać się w miarę ograniczać przez maseczki i zamykanie biznesów owszem można, ale przede wszystkim trzeba sprawiać wrażenie, że sytuacja się poprawia. ( ͡~ ͜ʖ͡°)
Komentarze (144)
najlepsze
Wypłaszczanie krzywej przez nie robienie testów.
POZ diagnozują Covid19 po objawach nie kierując już na test (mimo prośby o skierowanie - jakiś "przykaz z góry"?). Wiem o kilkunastu takich osobach z mojego otoczenia. Wiem też o takich, którzy sami zrezygnowali z wykonania testu żeby nie trafić na kwarantannę.
Dziwna sprawa, a z nimi nigdy nic nie wiadomo, co do łba strzeli.
Komentarz usunięty przez moderatora
@luti: nie, nikt o zdrowych zmysłał nie mówi że jest źle bo badają. nie fantazjuj byle komentarz pasował pod tezę.
@ToshiyaMorie: widzisz trend czy nie? weź porównaj sobie to co mamy teraz do pierwszego tygodnia listopada (02.11 - 08.11) kiedy nie
dlaczego? ze względu na rosnacą liczbę pozytywnych testów.
przykład - skoro w październiku, 25.10 mieliśmy wykonanych 50k testów i 20% było pozytywnych
a wczoraj testów było 27k i pozytywnych było ponad 50%
to "już na dłoni" widać że coś jest nie tak.
oczywiście branie pod uwagę dwóch jedynie dni zafałszowuje trochę obraz, należałoby wziąć średnią z kilku dni i w taki sposób porównać
@StasikJr: przynajmniej stabilnie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dajcie niamiary na jego dilera
@Radus: Rząd PiSiaków ma jeden poważny problem. Z jednej strony już w lato poszedł masowy przekaz że wygraliśmy i poradziliśmy sobie najlepiej w Europie, a na pewno lepiej od zgniłego zachodu. Z drugiej zaś niestety ogłoszenie zwycięstwa było przedwczesne i tak naprawdę jesteśmy w ciemnej dupie, bo olaliśmy przygotowania.
Z jednej strony nie
Komentarz usunięty przez moderatora