Pani minister wrzuciła zdjęcie, dziennikarz wszedł na tajne spotkanie.
Myśleliśmy, że po tylu miesiącach pracy zdalnej wszyscy nauczyli się już, że nie należy bezrefleksyjnie wrzucać do internetu zdjęć ekranów telekonferencji, zawierających hasła dostępowe. Niestety najwyraźniej minister obrony Holandii o tym zapomniała.
R.....S z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
- Odpowiedz
Komentarze (103)
najlepsze
Były kiedyś przypadki (dzisiaj pewnie też bywają, chociaż raczej
@bukszpryt: cyfrowi analfabeci... niestety to większość populacji.
inna sprawa to podejście firm technologicznych. brakuje mi rozwiązań dla seniorów np. pilot do telewizora, który ma wszystkie funkcje, ale jakimś słabo dostępnym przełącznikiem wyłącza się wszystko poza możliwością zmiany głośności i programu.
To jest platforma firmowa, tego nie pisali w Brukseli tylko kupili za pieniądze podatników. Twoje, moje nasze.
@torquemadek: Ty myslisz.. i ja myśle że się mylisz. a tutaj sytuacja juz pokazała dobitnie że humanistki powinny mieć bana na takie stanowiska. eot.
@etutuit: Ono nie jest tajne, bo dla obserwatora ruchu sieciowego (np. NSA Upstream) jest widoczne, kto z kim, skąd i kiedy się łączy (są rozwiązania, które pozwalają to ukryć, gdzie klienci nie są widoczni dla siebie w otwartej sieci, np. jak Ricochet, ale to się nie nadaje do konferencji wideo, a z audio też słabiutko). Tutaj mogą mieć jakiegoś może TLS-a przez przeglądarkę, ale szyfrowanie w
Ogólnie pomijając jakieś tam szpiegowania itp, to zasłonka daje ci spokój przed obawą, że niechący udostępnisz obraz np na spotkaniu firmowym. Mi nie zawsze chce sie stać z wyra jak mam coś wczesnie :>
No to zajebista ta minister obrony, nie ma co... NATO bezpieczne i Polska też nie ma się co martwić xD
na początku pierwszej kadencji dudeł kazał się filmować przy pracy żeby pokazać, że jest spoko gościem i umie w komputer.
w pewnym momencie wklepał hasło będąc na wizji.
to jest spojrzenie w kamerę w sekundę po tym gdy się zorientował co odwalił