„Święty, nie taki święty”. Dziwisz pogrąży Jana Pawła II
![„Święty, nie taki święty”. Dziwisz pogrąży Jana Pawła II](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1604966092Pb9gJYtgISTjy1TM09QChy,w300h194.jpg)
Nie dziwi, że media tzw. głównego nurtu są krytyczne wobec Kościoła. Skandale pedofilskie i ich ukrywanie przez amerykańskich biskupów, także za pontyfikatu Jana Pawła II, w sposób oczywisty kładą się cieniem na historii Kościoła.
![Djangobango](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Djangobango_tDfD4GSA0M,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
Jesteś takim Dziwiszem, ale młodszym, lvl 27, seminarium skończone, nauka odbyta, szykuje się wiejski splendor do końca życia gdzieś na Podhalu. I wtedy nagle obcina Cię biskup, wysoka charyzma na karcie postaci, woła i mówi „Elo, będziesz moim sekretarzem”, no i duma rozpiera, nosisz za nim teczkę, notes, nie wiem kajak, ogarniasz kalendarz, a Twój szef (wymaksowana charyzma podkreślam) pnie się coraz wyżej w korpostrukturze,
źródło: comment_1605006846NhbBXo8E8bx3Y8SUr4fq91.jpg
Pobierz@hetman-kozacki: Ciekawa analiza. Brakuje wątku, jak to Papa Ratzi próbował sprzątnąć ten chlew i nagle źle się poczuł i odszedł na emeryturę....
"A jakie jest ojca zdanie?
Czy uważa pan, że wystarczy, by mężczyźnie z zaburzeniami psychoseksualnymi dać kobietę, i to rozwiąże jego problem? Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: czy my, jako społeczeństwo i jako kultura, formujemy ludzi poprawnie do dojrzałości seksualnej? To nie jest już kwestia religijna, a społeczna."
Akurat w śród
źródło: comment_16049974147ic857V5K20zpK7EFYf1IC.jpg
PobierzO.o
Policja powinna powierzać dochodzenia w sprawie mafii członkom mafii. Ta sama logika....
@Gro9: nie, oni będą badać czy ksiądz zostal właściwie zaspokojony i ewentualnie karać za nieumiejętne obiaganie sflaczałych kościelnych członków ¯\_(ツ)_/¯
Nie chciałbym nikogo obrażać, ale w obecnych czasach, żeby wierzyć trzeba mieć jakieś zaburzenia psychiczne.
Inaczej tego się nie da wyjaśnić
Ludzie wierzyli w swojej historii w setki różnych bóstw- rożnica między katolikami, a ateistami jest w sumie żadna. Ateiści po prostu dorzucają jednego więcej do wesołej gromadki: zeusów, złotych cielców, świętych drzew, słońca, itp.
Mogę się w końcu masturbować bezkarnie, czy nie?
I kto o tym decyduje i jakie są zasady?
Komentarz usunięty przez moderatora
Dziwisz tak się tym zdziwił jak Głódź prawie z nerwów zagłodził!
Tak wiem, ostatni raz tak się usmialiscie do rozpuku jak wchodziliście po schodach ( ͡~ ͜ʖ ͡°)