Bo wrocławska policja ma rigcz i koniec. Sytuacja z piątku: protest poszedł spontanicznie w kierunku Ostrowa tumskiego, emocje były tak duże, że groziła eskalacja. Prewencja zablokowała mosty abyśmy tam nie weszli, zostały dwie opcje: zepchniecie nas na Wyspę Słodową i odcięcie żebyśmy odkorkowali miasto a protest miałby znaczenie marginalne albo pozwolić nam się cofnąć. W ten sposób swobodnie przeszliśmy trasę w-z, plac jp2 aż pod biura poselskie pisu ( ͡°͜
@Reevhar: nie wszyscy policjanci sa oczywiscie zli. Mam nadzieje, ze wiekszosc popieraludzi i wplynie na kolegow chetnie uzywajacych sily tak jak to bylo wczoraj.
Komentarze (11)
najlepsze
Sytuacja z piątku: protest poszedł spontanicznie w kierunku Ostrowa tumskiego, emocje były tak duże, że groziła eskalacja. Prewencja zablokowała mosty abyśmy tam nie weszli, zostały dwie opcje: zepchniecie nas na Wyspę Słodową i odcięcie żebyśmy odkorkowali miasto a protest miałby znaczenie marginalne albo pozwolić nam się cofnąć. W ten sposób swobodnie przeszliśmy trasę w-z, plac jp2 aż pod biura poselskie pisu ( ͡° ͜
Powiedz to rodzinie Stachowiaka.
A tak szczerze, to mam mieszane uczucia
Komentarz usunięty przez moderatora