Jak wygląda studiowanie Automatyki i Robotyki? Relacja okiem absolwenta

Wybranie ciekawego, przyszłościowego kierunku studiów to nie lada wyzwanie. Wiele osób rozważna np. studiowanie popularnej Automatyki i Robotyki. Jak jest w praktyce? Wpis ten jest zbiorem doświadczeń absolwenta AiR na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki PG.

[S.....j]

Jak szedłem na AiR to myślałem że to będzie miało coś wspólnego z takimi robotami jak na miniaturce xD ahh, człowiek po technikum to nic nie wiedział o życiu a studia se musiał wybierać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[S.....j]

@Forbot: nooo, zrobiłem magistra, pracowałem niecałe 2 lata w zawodzie, aktualnie nie pracuje ¯\_(ツ)_/¯

[S.....j]

@pawel-niczyporek: znaczy się, pisząc "nie pracuję" nie chodziło mi o pracę w zawodzie, ogólnie nie pracuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Jariii]

Jak to szło? Lepiej mordą ryć po żwirze, niż studiować na IMiRze!

[Forbot]

@Jariii: chyba trochę inaczej - przynajmniej kolega mówił, że słyszał inną wersję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kill0l]

Jak to szło? Lepiej mordą ryć po żwirze, niż studiować na IMiRze!

@Jariii: Poprawna wersja to "lepiej #!$%@? orać w żwirze, niż studiować na IMiRze"
Pozdrawiam, absolwent AiR na IMiR.

[agresywnyzielony]

Niestety, po AiR scenariusze są dwa:
- Życie na delegacji w Raichu
- Przekwalifikowanie się na programistę

Ewentualnie:
- Wyjazd na zachód żeby pracować w RD

[Okcydent]

@agresywnyzielony: Dokładnie. Wariant #2 u mnie.

[Sotha]

@agresywnyzielony: albo utrzymanie ruchu w fabryce 30km od dużego miasta i wegetacja

[lvy]

cyt. "Część przedmiotów związanych z teorią sterowania w zawodzie robotyka nie ma zastosowania. "

jako absolwent AiR z "najlepszej" uczelni technicznej kraju podpiszę sie pod tym wszystkimi kończynami! do dzisiaj pamiętam długie laborki z teorii sterowania i zabawy z matlabem i labview które w zasadzie nic mnie nie nauczyły poza robieniem sprawozdań. natomiast w praktyce okazało sie że w 99% zastosowań wystarczy prościutki regulator PI (bez D) na najprostszym arduino (bez dedykowanych

[agresywnyzielony]

@lvy: Jako inżynier musisz mieć pojęcie jak to wyglada u podstaw (nie każdy wyznacza tylko ścieżki dla KUKA w raichu). Jako magister musisz mieć podstawy naukowe do rozwijania badań dalej. Uczelnia to nie zawodówka. Natomiast co do regulatorów - w poważnym r&d znajomość teorii sterowania to absolutna podstawa i ciekawa sprawa.

[cptKaladin]

@lvy: Wszystko zależy od tego gdzie i przy czym pracujesz. Nikt niczego na kartce nie liczy, bo po co, skoro można na kompie, ale ta teoria, macierze itp. też się przydają. Dlaczego? Bo problem pojawia się, gdy musisz zrobić coś nowego, czego nie ma zaimplementowanego nigdzie. Ostatnio aż musiałem sobie poprzypominać wektory stanów, jakobiany itp. Programy do programowania robotów są zrobione jak dla debili, ale za całą teorią poruszania się

[K.....1]

Automatyka, elektrotechnika - świetne studia.

Ale jak chcesz po nich zarabiać lepiej niż 3-4k to tylko wyjazd

[mierny_bierny]

@KrS1 to prawda. Lubiłem swoje studia (elektrotechnika), ale gdybym wiedział jak wygląda rynek pracy po nich, poszedłbym do zawodówki na jakiegoś mechanika. Wprawdzie nie ma problemu ze znalezieniem pracy po takich studiach, ale ta praca jest w 95,6 % kiepska, nisko płatna i często stresująca

[mierny_bierny]

@astrodamus instytut danych z dupy :) Słowo kluczowe: spirytus

[a.....e]

Jak to jak? Ch####o...
Jak każde studia związane z IT, Automatyką czy Robotyką
A tak na serio to wszystko zależy od tego na jakich profesorów trafisz...

[a.....e]

@kwanty: Studia są po to żeby Cie coś nauczyć i żeby wskazać co jeszcze jest.
Gdyby studia były tylko po to żeby Ci pokazać drogę to byłyby zbędne. No chyba że o to chodzi, żeby utrzymać grupe starych dziadów którzy nigdy nigdzie nie pracowali tylko siedzą całe życie jako profesorzy z ego taki że o japi******* i napisali może kilka ksiązek których prawie nikt nie czyta...
Jest przy okazji tyle

[hipr]

No to mylisz studia z wyższą szkołą zawodową. Studia są po to, żeby się nauczyć uczyć i zrozumieć podstawy - np. matematykę/fizykę na wszystkich studiach technicznych.

Studia coraz częściej są zbędne. Praktycznie całego IT nauczysz się z kursów.

@kwanty: studia są coraz częściej zbędne właśnie przez takie głupie podejście że studia to nie wyższa szkoła zawodowa - i świeżaka po studiach musisz nauczyć automatyzacji procesów od podstaw co ma robić bo selenium, debugger albo blueprism to abstrakcja. albo bezpieczeństwa informacji od podstaw bo hardening mu się kojarzy z viagrą a pentesting z długopisem. a specjalistę od inteligentnych domów zatrudniasz z rekomendacji, kumatego hobbistę, bo studia się nie będą przecież parać zabawkami jak raspberry czy arduino. a blockchaina do zastosowań profesjonalnych sobie poszukasz w

[Sotha]

#!$%@?łem 5 lat życia na AiR. Mogłem iść na infę.

[Rinter]

@Sotha: Ja po budownictwie, mogę powiedzieć to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na budowie przepracowałem 3 miesiące, od razu się przebranżowiłem. Znajomy w wieku 32 lat został testerem oprogramowania i po roku zarabia podobnie do znajomych pracujących w biurach projektowych z 3-4 letnim stażem.

[S.....r]

@Rinter testerka automatyczna to zawsze była dobra kasa

A jak już ktoś ma łeb i wejdzie w pentesterke to można jeszcze lepiej zarabiac

[dziad_domniemany]

Miałem przyjemność studiować ten przyszłościowy kierunek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I klasycznie: Lepiej chvjem trzeć po żwirze, niż studiować na AiRze

[DryfWiatrowZachodnich]

I klasycznie: Lepiej chvjem trzeć po żwirze, niż studiować na AiRze

@dziad_domniemany: to uczucie, kiedy kiedys myslalem ze to tylko takie zarciki, ewentualnie bol dupy tych co sie nie dostali ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[CzajnikZniszczenia]

Po informatyce w technikum poszedłem na AiR, jako że programowanie mi tak do końca nie podchodziło. Pomyślałem, że może zainteresuję się automatyką. Te studia dały mi tylko do zrozumienia to jak bardzo automatyki nienawidzę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Rinter]

Ech, a myślałem że tylko budownictwo to gównokierunek na polibudzie. Wygląda na to że oprócz informatyki albo matematyki na uniwerku nie opłaca się niczego studiować, mam znajomych po rożnych chemiach, biotechnologiach no i budownictwie i to jest masakra jakaś, kasa w sumie niewiele większa niż brygadzista w jakimś zakładzie po zawodówce.

[Catttwoman]

@Rinter dokładnie mam takie same odczucia! I to samo widzę po znajomych którzy skończyli najrozmaitsze kierunki na polibudzie. Ci po informatyce pracują w zawodzie, 10% ludzi po innych kierunkach jest w miarę zadowolona albo już zrezygnowała i pogodziła się z losem. Reszta przebranzawia się na IT (jak ja :D) lub w ogóle jakieś inne zupełnie rzeczy typu trener XD

[DryfWiatrowZachodnich]

@Rinter: @Catttwoman: to uczucie kiedy jestes mlody, glupi i naiwny, sluchasz gowna o kierunkach zamawianych, elicie, myslisz ze politechnika cos znaczy, a okazuje sie na studiach ze wiekszosc to teoria albo przedmioty "policz recznie cos co caly swiat liczy programem", a po studiach sie okazuje ze byloby lepiej dla psychiki i finansow od razu po maturze isc do pracy, uczyc sie jezykow i wyjechac... ( ͡° ʖ