Studentka wyleci z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie za brak maseczki
– Grozi mi dyscyplinarne zwolnienie ze studiów za to, że ze względów zdrowotnych nie mogę nosić maseczki – twierdzi studentka Uniwersytetu Przyrodniczego. Uczelnia szczegółów postępowania dyscyplinarnego i możliwych konsekwencji nie komentuje.
Nokimochishii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
Brawo uczelnia.
@nietolerancja: Jeżeli nie stosuje się do przepisów ustanowionych przez władze uczelni, to niech sobie znajdzie inną uczelnię, gdzie przepisy będą jej odpowiadać. W czym problem?
@nietolerancja: typowy sposob myslenia malego dziecka - idzmy w ekstrema az zerwiemy kontakt z logika.
rodzic zly bo kaze jesc brukselke = niech kaze jeszcze jesc gowno nadziewane gwozdziami (pewnie nie zrozumiesz ale #!$%@? tam, moze ktos z mozgiem na miejscu ci kiedys wytlumaczy)
idz na czarno od razu i nie probuj mi zawracac dupy.
Czy ona nie zdaje sobie sprawy jak śmiesznie to brzmi.
Ma stany lekowe ale nie załatwiła sobie przez miesiąc papieru na to? xD
i
Czy tylko ja dostrzegam sprzeczność? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w Polsce jak w lesie, jak w chlewie obsranym gównem, przecież w Polsce każdy by nosił identyfikator a nie maske.
Ale jest regulamin uczelni, którego należy przestrzegać. Poza tym jeżeli tak jest, to psychiatra bez problemu wystawiłby niezbędne zaświadczenie.
hhhaha to #!$%@? pani agato w #!$%@?, ryja nie moze zaslanic na pare godzin co miesiac.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wystawię ci więc taki dokument. Wydrukuj sobie i noś w portfelu a