Granie w gry wideo w dzieciństwie może prowadzić do rozwoju pamięci

Okazuje się, że dzieci grające w gry wideo, często w przyszłości mają lepiej rozwiniętą pamięć roboczą. Badanie opublikowane w Frontiers in Human Neuroscience ukazuje, że zmiany poznawcze mogą zachodzić nawet lata po zaprzestaniu grania.

[a.....n]

a trzepanie kapucyna wzmacnia biceps ... co z tego ?

[obk]

raczej napewno cos co wymaga kombinowania i spamietywania czegos rozwija pamiec i pewnie jeszcze inne umiejetnosci intelektualne, osobiscie uwazam ze kluczem jest sama gra,skomplikowane strategie,rpg,sandboxy,ekonomiczne a takze pozostale rodzaje moga stymulowac trening umyslowy,tylko ze najczesciej jest to wrzucane do jednego wora przy pozytywnych jak i negatywnych wynikach obserwacji,to tak jakby zriwnac kofeine z h-----a bo n-------i, tak i tu sa produkcje bedace takim ironmanem dla mozgu jak i "superprodukcje" paru takich producentow

[Falcon]

@obk: właśnie nie. Kluczem do korzyści intelektualnych jest to, że te gry są 3D i wymagają myślenia przestrzennego.

Samo to, że są skomplikowane logicznie, uczy tylko grania w daną konkretną grę. Nie gwneralizuje się. Natomiast wyobraźnia przestrzenna gemeralizuje się juz jak najbardziej.

[adam3012]

Tak tylko trzeba umieć znaleźć umiar. Granie 24 na 7 w niczym nie pomoże, a wręcz przeciwnie.

[szkorbutny]

@adam3012:

[a.....1]

W starych grach (C64, Pegasus, Amiga) schematy zachowań większości elementów gry były dość ograniczone, ale żeby przejść grę trzeba było jednak te schematy rozpracować i zapamiętać masę sztuczek i kombinacji występujących po drodze, ponieważ zawsze trafiało się coś, co od tego schematu odbiegało.

Współczesne gry oparte na bardzo dużej losowości i dziesiątkach opcji mających wpływ na przebieg gry.

[ramirezvaca]

@arekb81: czy ja wiem, w arkadówkach owszem tak, przy przygotówkach, strategiach, symulatorach to złożoność nawet na C-64 była dość duża, taki F-14 TomCat, Tigers in the Snow, Gunship czy tam Silent Service, nie wspomnę już o Amidze i Civilization. Pegasusa dość niefortunnie dołożyłeś do tego składu, bo raz, że to konsola, dwa tam gry to głownie arkadówki.

Co do złożoności obecnych gier, hmm tytuły konsolowe na 2 godziny grania to

[szczekacz666]

Ja się angielskiego nauczyłem z gier, zaczęło się już od psxa, byście widzieli mine kujonek po egzaminie gimnazjalnym jak dwie setki zrobiłem pierwszy w historii szkoły, a z angola średnio bo zadań nie robilem xd później jeszcze mature na sete o------m a rok na samych dwójach przeleciałem.

[inver]

@szczekacz666: z Simów pewnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jarek-mazur]

Nie potwierdzam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[GitheManitou]

Gry to... ZUOO

[lastseeds]

walenie ojcu w wannie moze prowadzic do rozwoju koncentracji

[ChciwyASasin]

Zależy oczywiście, jakie gry, bo jak jakieś fortnajty, cod czy inne pubg, to dzieciak fakt, zyska refleks, ale i będzie wiedzieć co się ze starą robi.
Gry mogą rozwijać (szczególnie chyba przygodówki - historia, geografia, fizyka, kantowanie w kości, czyli wszystko, co potrzebne), ale oczywiście wszystko z umiarem i pod kontrolą rodzica. A nie jak to wydaje się dzisiaj większość robić masz tableta, żryj ciastka i spadaj.

[misiozaur]

moze tez prowadzic to cukrzycy i do przerostu formy nad trescia.

Moze tak, a moze nie