Miasto Ann Arbor w USA dekryminalizuje grzyby i rośliny halucynogenne
gdyż mogą przynieść korzyści dla zdrowia psychicznego i fizycznego, wspierać i ulepszać praktyki religijne i duchowe oraz przywracać niezbywalny i bezpośredni związek człowieka z naturą :)
burzka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 67
Komentarze (67)
najlepsze
Serio, cała Europa mogłaby wprowadzić legalną uprawę na własny użytek. Nawet jeśli w USA są legalne, po prostu bałbym się kupować grzybów niewiadomego pochodzenia, zwłaszcza, że jedno miasto będzie malutkim rynkiem i będzie się tym zajmował jakiś janusz.
@Neganx: Masz legalne growkity, legalnie możesz kupić zarodniki. Z tym, że jak masz zamiar zrobić sobie grzyby, to sama żywa grzybnia jest już nielegalna i możesz trafić do więzienia.
Tak samo masz legalne nasiona konopii indyjskiej, ale w momencie, gdy wykiełkujesz nasiono, to możesz trafić do więzienia.
@lukasz-vall: co Ty piszesz człowieku? 300-500ug LSD? Normalny jesteś? Chcesz komuś krzywdę zrobić? Już po 150ug wrażliwi ludzie złapią badtripa i może się to skończyć kiepsko, a Ty 0,5mg zalecasz, bo "coś tam się dopiero zaczyna dziać?" Ochłoń, Panie psychonauto.
Za chodzenie w samym kapeluszu?
( ͡º ͜ʖ͡º)