Mniej jeździsz, zapłacisz niższe OC. Takie rozwiązanie bije rekordy popularności

Nawet o jedną trzecią taniej za ubezpieczenie auta płacą kierowcy, którzy jeżdżą mniej. Firmy uzależniające cenę polisy od liczby przejeżdżanych kilometrów biją rekordy popularności. Rozwiązanie to powszechne w Wielkiej Brytanii, nie jest jednak popularne w Polsce.

[blade9999]

OC przy pełnych zniżkach na nowe auto wartości 180k to koszt rzędu 600zł rocznie. Rozumiałbym gdyby miało to zastosowanie w AC

[blade9999]

bo OC to jak ty kogoś rozwalisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A mając auto za taką kasę to ciężkiej niż puntem za 5k.

@fstab: No ale co ma jedno z drugim wspólnego ? :) Przecież płacisz stawkę od pojemności silnika, więc możesz mieć auto z 2020 z silnikiem 1.6 i płacić mniej niż za grata z 1980 z silnikiem 2.5

[fstab]

@blade9999: nie sądzę, abym płacił od pojemności silnika, za 1.6 mam OC 550 zł, na drugim aucie z 3.6 płacę 600 zł...
Nowszy samochód ma więcej systemów bezpieczeństwa, stąd duże zróżnicowanie cen i często stary grat zapłacisz więcej za OC bo hamulce bębnowe itp.

[Petururururu]

@xp17: po pierwsze niebkupujesz, tylko bierzesz w Leasing. Po drugie napisz im ze to ubezpieczenie z AC bo się zagotują.

[Skorpino]

Cofanie liczników ? To chyba już mamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Turbanator1]

@Skorpino: gps cię sprzeda.