U nas też pełno rzeźby. Chciałem sobie kupić używany gt86/brz tak dla zabawy aby sobie czasem poswirowac, myślałem o kompresorze. Auto wydawało się sensowne. Można fajnie pomodowac. Nie jest to jakiś sebkowoz.
Kilka razy przeglądnąłem aukcje. W skrócie : większość ze Stanów. Nawet już nikt nie ściemnia, że bezwypadkowy. Niby minimalne uszkodzenia. Tak minimalne. Do nas się ściąga same po szkodzie całkowitej. To samo jest z wrxami. Pewnie to samo z połową
@d4t4: praktycznie każde auto że stanów jest po szkodzie całkowitej :D Możesz mieć w aucie #!$%@? drzwi i ubezpieczyciel orzeknie jako szkoda całkowita. Skoda całkowita nie oznacza, że auto było #!$%@? na maksa, albo spalone doszczętnie.
że zwykle się trafia coś, co da się jakoś ulepić a nie coś, gdzie drzwi są zarysowane.
@d4t4: Głupoty opowiadasz, masz kupę aukcji typu minor/dent scratches (drobne rysy). Jeśli taki stan Cię nie satysfakcjonuje, to są też miejsca gdzie licytujesz sprawne auta. Ale te wyjdą sporo więcej niż wersję EU
Wolę kupić auto z uszkodzonym elementem, naprawić i mieć o nim wiedzę, zapłacić te 30% mniej, niż dać jakiemuś januszowi cenę
Komentarze (27)
najlepsze
Chciałem sobie kupić używany gt86/brz tak dla zabawy aby sobie czasem poswirowac, myślałem o kompresorze. Auto wydawało się sensowne. Można fajnie pomodowac. Nie jest to jakiś sebkowoz.
Kilka razy przeglądnąłem aukcje. W skrócie : większość ze Stanów. Nawet już nikt nie ściemnia, że bezwypadkowy. Niby minimalne uszkodzenia. Tak minimalne. Do nas się ściąga same po szkodzie całkowitej. To samo jest z wrxami.
Pewnie to samo z połową
@d4t4: Głupoty opowiadasz, masz kupę aukcji typu minor/dent scratches (drobne rysy). Jeśli taki stan Cię nie satysfakcjonuje, to są też miejsca gdzie licytujesz sprawne auta. Ale te wyjdą sporo więcej niż wersję EU
Wolę kupić auto z uszkodzonym elementem, naprawić i mieć o nim wiedzę, zapłacić te 30% mniej, niż dać jakiemuś januszowi cenę