Z tego co pamiętam, było to podjęcie serwisanta. Latarnia generalnie działa bezobsługowo, lub było to podjęcie ostatniej zmiany. Generalnie już nie praktykuje się tego z uwagi na automatyzację latarni. Latarnia AR MEN znana jako The Hell of Hells została zautomatyzowana 10.04.1990 i w tym czasie zaprzestano wymiany załóg, których zmiana trwała 30 dni. Latarnia została wybudowana w 1867r. na jednej z raf Chaussee de Sein Bretania, Francja przybliżona lokalizacja
To chyba dawno było... Oni się tej linki trzymają, nie widać żadnej uprzęży, asekuracji, etc... Jakby przywalił w ścianę to odpada i wpada w kipiel a tak przynajmniej by go wyciągnęli.
Na statku też po prostu stoją, nie ma żadnej asekuracji - poręczówek, uprzęży, etc...
Dodatkowo wszyscy ubrani w zwyczajne ciuchy "rybackie". Nie mają kombinezonów przeciwdziałających utracie ciepła jakby wpadli do wody.
Wygląda to trochę na amatorszczyznę połączoną z brawurą :-/. Na
@otwieraczdopiwa: Pingi na satelicie to 700-900 ms, więc MMO czy "skype" to porażka. Internet 60 zł za 16/3 Mb/s dla pierwszych 10GB albo droższy pakiet.
Komentarze (136)
najlepsze
@sotarKratos: Proste, polecieli w nocy.
@Kwiatsloneczny: Przypuszczam, że ta latarnia jest tam po to by nikt nie rozpruł dna statku o skałę na której ta latarnia stoi :)
Latarnia generalnie działa bezobsługowo, lub było to podjęcie ostatniej zmiany.
Generalnie już nie praktykuje się tego z uwagi na automatyzację latarni.
Latarnia AR MEN znana jako The Hell of Hells została zautomatyzowana 10.04.1990 i w tym czasie zaprzestano wymiany załóg, których zmiana trwała 30 dni.
Latarnia została wybudowana w 1867r. na jednej z raf Chaussee de Sein
Bretania, Francja przybliżona lokalizacja
Obok stoi latarnia
Na statku też po prostu stoją, nie ma żadnej asekuracji - poręczówek, uprzęży, etc...
Dodatkowo wszyscy ubrani w zwyczajne ciuchy "rybackie". Nie mają kombinezonów przeciwdziałających utracie ciepła jakby wpadli do wody.
Wygląda to trochę na amatorszczyznę połączoną z brawurą :-/. Na
@Mirek_Cebula: Lighthouse-Robert-Pattinson-Willem-Defoe-6.jpg
Są gdzieś jeszcze takie zawody gdzie siedzisz i nie za wiele musisz robić?
Bezpośrednio na wieży. Jak widzimy, rekruter wchodzi co jakiś czas i zbiera złożone dokumenty.