Poza tym z kalendarzykiem czy metodą termiczną tudzież Billingsów tacy ludzie nazywają antykoncepcję "planowaniem rodziny". A czym owe różnią się (oprócz gorszej skuteczności) od tabletek anty, gumki czy wkładki domacicznej, że te uważane są za najgorsze zło?
Komentarze (2)
najlepsze
Poza tym z kalendarzykiem czy metodą termiczną tudzież Billingsów tacy ludzie nazywają antykoncepcję
"planowaniem rodziny".
A czym owe różnią się (oprócz gorszej skuteczności) od tabletek anty, gumki czy wkładki domacicznej,
że te uważane są za najgorsze zło?