Czy warto iść na studia?

Co właściwie dają studia na rynku pracy i co ma zrobić młody człowiek który który nie wie co zrobić ze swoim życiem?

[r.....K]

Isc na studia i do 26 roku zycia miec przejazdy ulgowe i zarabiac 17zl/h na umowie zlecenie w jakiejkolwiek pracy.Do tego wyrywac studentki to jest zycie
W przypadku zakupu biletu na caly semestr z gory to juz jest prawie za darmo

[jackblackcanada]

Moim zdaniem warto ale jak komuś nie idzie to lepiej isc do pracy bo szkoda czasu

[C.....0]

Ja se studiami widzę kilka problemów:
- nie wiem co chcę robić w życiu idę na studia które mnie nie interesują ani nie dają pożądanych umiejętności
- idę na studia, ale w sumie to chciałem iść do zawodówki/technikum i spodziewam się, że uczelnia nauczy mnie jak w szkolnictwie średnim technicznym prac manualnych, wymaganych w pierwszej pracy podczas gdy rzeczy ze studiów przydają się raczej na wyższych stanowiskach w połączeniu z doświadczeniem

[C.....d]

Lepiej na elektryka, mechanika, drukarza itp fachy

[k.....f]

W obecnych czasach lepiej dokształcać się samodzielnie i zacząć pracować i zdobywać doświadczenie wcześniej niż inni.

@commonsense: amen

[SkrytyZolw]

@commonsense: Ale niektórzy lubią upraszczać świat. Są kierunki warte skończenia, a są zawody, których można się samemu nauczyć. Z przyjemnością popatrzę jak sam się uczysz na lekarza i jak potem zdajesz egzaminy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[4pietrowydrapaczchmur]

Uwaga
Bez oglądania filmiku wyjawie wam prawdę objawioną:

[Doooom]

Zależy na jakie studia.

Czasami dobra zawodówka, która współpracuje z dużymi przedsiębiorstwami jest lepszym rozwiązaniem.
Uczysz się tam konkretnych rzeczy, masz fach i przynajmniej pół roczne doświadczenie zawodowe.
Po takiej szkole z reguły przedsiębiorstwa, w których robiłeś staż biorą Ciebie do roboty.

Jak

[takasewykopowiczka]

Pamiętajcie też, że na niektórych uniwerkach można zgłupieć.
https://www.youtube.com/watch?v=iqqaZQI1kI4&

[vikkikki]

Jak to nie warto?
To po co ja konczylem studia i siedze 12h przy monitorze?
Eeee...

- Dupa.
Widzisz ja? Tak.
To lec do dupy i z powrotem. Hehehe...