@Jelon7: nie znam się na lotnictwie zwłaszcza wojskowym ale może to być efekt tego że ekologia to raczej ostatnie na liście priorytetów konstrukcyjnych
Pytanie do znawców. Około 4:40 gość z obsługi naziemnej otwiera jakaś klapkę w podwoziu (ew. podsamolociu) a następnie wyciąga coś i chowa do kieszeni. Czy to narzędzie pomiarowe zwyczajowo wyciągane przed startem czy zwyczajnie zakorbił kawałek złomu?
@kolcz_z_morskiej_pianki: Samolot ma taką blokadę mechaniczną. Żaden hakier nie zrobi nic jak samolot ma fizycznie wpięty ten sterownik ani samolot nie wystartuje. Dopiero na moment przed startem się go wyciąga i uwalnia samolot do pełni funkcjonalności. Ważny sprzęt wojskowy musi fizycznie być chroniony przed atakami z siecii, a w tym pomoże tylko fizyczny klucz. Programowo nie da się obronić maszyny, chińscy i amerykańcy spece wszędzie wejdą gdzie maszyna ma styczność z
Dziwne, może w tym samolocie "tak można" albo "ruska fantazja nie zna granic", ale jakoś mi się wydawało, że dopalacz ma sens i można go załączać dopiero powyżej pewnych przepływów (czyli prędkości samego samolotu), a takie palenie na postoju niewiele daje poza sporymi udarami cieplnymi...
@hrumque: Nie wiem co masz na myśli. Użycie dopalania przy starcie obciążonej maszyny (uzbrojenie, paliwo) to często konieczność. Nie ma ku temu niekorzystnych warunków. To nie diesel, że mu "zimnym dajesz".
@hrumque: @Colt__: Nie wiem co w tym dziwnego. Jak samolot jest ciężki, obwieszony uzbrojeniem i zatankowany do pełna, to startue z dopalaczem. Nasze F-16 95 razy na 100 używają dopalacza przy starcie.
Komentarze (104)
najlepsze
źródło: comment_1593884463okQN0B5CNXT2zXQGoI92Ku.jpg
Pobierz