Ludzie myślą, że Państwo ma własne pieniądze, a Wy ich o podatki pytacie? xD - Pani jakie podatki, dostaje wypłatę, kupuje Harnasia i sobie pije. Gdzie tu podatki?
Ile razy to ŹLE sformułowane pytanie będzie pokazywane jako rzekomy dowód jakiś tam tez?
Zadane pytanie brzmiało:
Które z podanych poniżej podatków ty osobiście płacisz jako osoba prywatna?
I prawidłową odpowiedzią na to pytanie, w przypadku większości podatników będących osobami nieprowadzącymi działalności gospodarczej jest: "Nie płacę żadnego".
PIT w przypadku większości podatników OSOBIŚCIE odprowadza pracodawca (a nie podatnik), czyli prawidłowa odpowiedź na to pytanie to "nie". Podobnie VAT i CIT które oczywiście
@Voxen: Oczywiście że obciążenie jest przeniesione na kupującego, jak każdy inny koszt sprzedającego.
I kupujący ponosi POŚREDNIO obciążenie podatkiem, za pośrednictwem całego łańcucha produkcji (co jest specyfiką podatku od wartości dodanej płaconego na każdym etapie wytwarzania produktu polegającym na dodawaniu wartości).
Jednak pytanie jest precyzyjnie sformułowane i nie pyta o to czy osobę prywatną wysokość podatku w jakiś sposób obciąża. Pytanie
plebs tak ma, przecież p0lakowi wystarcza to, że ma na piwko, szlugi i przysłowiowego Passata w TDI, którym pojedzie raz do roku nad morze. Obwisłe brzuchy, wąsy, wódka ze szwagrem, mecz, ryby, Halyna i gówniaki. Praca u ujowego szefa prywaciarza, wyzyskiwacza. W telewizji same uje, złodzieje, ale sam wynieść coś z roboty nie ma problemu, przecież jemu się należy. Polacy tak myślą, nam się należy, przecierpieliśmy tyle lat, komunę itp. to nam
@Michalaczkens: trzeba pokoleń i to nie tylko czasu, ale ciężkiej pracy, edukacji, a to jest w powijakach niestety. Żadnemu politykowi nie zależy na świadomym elektoracie. A (zbyt) silna gospodarczo Polska jest zbyt wielu państwom nie na rękę i długimi rękami sięgającymi spoza granic będą dbać, by taka nigdy nie była. Nasz kraj nie będzie drugą Japonią, był moment, że można było odsunąć czerwonych całkowicie, nie zrobiono tego, dlatego zmiana mentalności jeszcze
@Michalaczkens: Oj nie nie. Ten plebs już stać na najtańsze wakacje olekskjuzmi. Wjeżdża taki na lotnisko i już czuje się panem wszechświata. Śmierdzi wódą, kradnie ze sklepu bo przecież już mo za to zapłacone w olekskjuzmi, drze morde i pluje na cudzoziemców. I to jest pokolenie 30+, więc niestety jak wymrze pokolenie, o którym piszesz to nic się nie zmieni, bo ich dzieci i pewnie wnuki są takie same.
Dlatego prawa wyborcze powinny mieć tylko osoby, które: a) mają powyżej 110 IQ b) zdadzą test wiedzy z zakresu podstaw prawa, ekonomii, jakieś podstawy z wosu, funkcjonowania państwa i gospodarki etc. c) zdadzą test na logiczne myślenie, wyciąganie poprawnych wniosków, odróżnianie poprawnej argumentacji od erystyki i manipulacji
Test należałoby zdawać co 4 lata, żeby miał ważność. Inaczej byłoby jak z wkuwaniem na egzamin, szybko się zapomni.
@Ghooz: Jedyny test, którego trudno się tutaj wyuczyć, to test na IQ, ale 110 powinienem przebić. Poza tym wcale bym nie ubolewał nad brakiem praw wyborczych, gdyby należały one np. do 2% najbardziej świadomych i inteligentnych obywateli.
Poparcie dla progresywnego systemu podatkowego dominuje wśród osób starszych (45+) oraz mieszkańców wsi.
Najmniejsze poparcie system ten [podatek liniowy] zyskuje wśród osób z wykształceniem zawodowym, o stosunkowo niższym wynagrodzeniu czy gorszej sytuacji zawodowej w porównaniu do osób z wyższym wykształceniem.
Komunizm w starych ludziach wiecznie żywy. Jak ostatnio rozmawiałem z sąsiadką, to dowiedziałem się, że każdy powinien zarabiać tyle samo, bo każdy ma takie same potrzeby. A jeśli ci się nie chciało
@kezioezio: Podatek progresywny to jest standard w krajach wysoko rozwinietych (Holandia, Niemcy, Wlk Brytania, Kanada etc.) A podatek liniowy jest glownie w krajach zacofanych takich jak Albania czy Rosja gdzie z jednej strony sa oligarchowie-miliarderzy, a z drugiej ogromne obszary biedy i niedorozwoju.
Zawsze mnie śmieszyło to USA ze ceny be podatku w sklepach, ale teraz widze, ze to o tyle dobrze, bo zmusza społeczeństwo to zainteresowania się tematem i jakiejkolwiek minimalnej wiedzy bo bez tego nawet na bigmaka nie odlicza pieniędzy... To samo Szwajcaria gdzie dochodowy opłaca się samemu, otrzymując brutto od pracodawcy. Oba kraje, jakby nie patrzeć, nieco nas wyprzedzają...
Oba kraje, jakby nie patrzeć, nieco nas wyprzedzają...
@edgar_k: A jaki to ma związek XD w Niemczech masz ceny brutto i też nas wyprzedzają.
Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że w USA jest broń legalna i ten kraj nieco nas wyprzedza... albo że mają legalne związki partnerskie i ten kraj nieco nas wyprzedza...
Na każdej z tych debat politycznych powinna być poruszana ta kwestia z pytaniem, czy po pierwsze politycy zamierzają coś zrobić z tą ewidentną porażką systemu edukacji. A po drugie czy moralne jest wykorzystywanie tej niewiedzy wyborców do celów politycznych, obiecując im kolejne programy socjalne bez podania źródła ich finansowania.
A po drugie czy moralne jest wykorzystywanie tej niewiedzy wyborców do celów politycznych
@lewoprawo: moralne może nie*, ale za to jakie skuteczne! ( ͡°͜ʖ͡°) * i co najważniejsze kto by się przejmował moralnością w tym kraju ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Komentarze (643)
najlepsze
- Pani jakie podatki, dostaje wypłatę, kupuje Harnasia i sobie pije. Gdzie tu podatki?
Zadane pytanie brzmiało:
I prawidłową odpowiedzią na to pytanie, w przypadku większości podatników będących osobami nieprowadzącymi działalności gospodarczej jest: "Nie płacę żadnego".
PIT w przypadku większości podatników OSOBIŚCIE odprowadza pracodawca (a nie podatnik), czyli prawidłowa odpowiedź na to pytanie to "nie".
Podobnie VAT i CIT które oczywiście
@Voxen: Oczywiście że obciążenie jest przeniesione na kupującego, jak każdy inny koszt sprzedającego.
I kupujący ponosi POŚREDNIO obciążenie podatkiem, za pośrednictwem całego łańcucha produkcji (co jest specyfiką podatku od wartości dodanej płaconego na każdym etapie wytwarzania produktu polegającym na dodawaniu wartości).
Jednak pytanie jest precyzyjnie sformułowane i nie pyta o to czy osobę prywatną wysokość podatku w jakiś sposób obciąża.
Pytanie
@hellfirehe: Setki, jeśli nie tysiące razy - za każdym razem jak komuś wpadnie do łba "udowadniać", że Polacy są głupi pod jakąś założoną z góry tezę.
a) mają powyżej 110 IQ
b) zdadzą test wiedzy z zakresu podstaw prawa, ekonomii, jakieś podstawy z wosu, funkcjonowania państwa i gospodarki etc.
c) zdadzą test na logiczne myślenie, wyciąganie poprawnych wniosków, odróżnianie poprawnej argumentacji od erystyki i manipulacji
Test należałoby zdawać co 4 lata, żeby miał ważność. Inaczej byłoby jak z wkuwaniem na egzamin, szybko się zapomni.
Do tego osoby, które mają wiedzę
Tym musza im wymyślać głupsze propozycje. A im niższe IQ tym bardziej prostaccy ludzie dostają się do sejmu. To obosieczna broń niestety.
Komunizm w starych ludziach wiecznie żywy. Jak ostatnio rozmawiałem z sąsiadką, to dowiedziałem się, że każdy powinien zarabiać tyle samo, bo każdy ma takie same potrzeby. A jeśli ci się nie chciało
To samo Szwajcaria gdzie dochodowy opłaca się samemu, otrzymując brutto od pracodawcy.
Oba kraje, jakby nie patrzeć, nieco nas wyprzedzają...
@edgar_k: A jaki to ma związek XD w Niemczech masz ceny brutto i też nas wyprzedzają.
Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że w USA jest broń legalna i ten kraj nieco nas wyprzedza... albo że mają legalne związki partnerskie i ten kraj nieco nas wyprzedza...
@lewoprawo: moralne może nie*, ale za to jakie skuteczne! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
* i co najważniejsze kto by się przejmował moralnością w tym kraju ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora