Opłata Covid dodawana do rachunków we Włoszech. "Dziki Zachód, oszustwo"

"Opłata Covid" - taki dodatek w wysokości od 2 do 4 euro doliczany jest do rachunków we Włoszech w niektórych sklepach i punktach usługowych. Przypadki te ujawniła organizacja obrony praw konsumentów, która mówi, że trzeba skończyć z takim "Dzikim Zachodem".

[zigibombes]

U nas takie opłaty też są już naliczane. Na przykład u niektórych stomatologów do ceny za zęba dolicza się np 100zł na kwartał za covid.

[azz5]

NIECH SOBIE ZWIĘKSZĄ CENĘ A NIE WYŁUDZAJĄ.

Jak tutaj czytam że ktoś był w PL u fryzjera czy dentysty i doliczyli mu DODATKOWO do rachunku jakieś 10zł u fryzjera czy 100zł u dentysty to masakra.
Po to są ceny usług żeby klient wiedział ile płaci. W życiu bym za nich takiego nie dopłacił, niech sobie na policje dzwonią.
To jest zwykłe złodziejstwo.
Niech podniosą cene fryzjera z 50zł na 120zł ale niech

[T.....r]

Swietnie, po obwiązkowych doplatach na napiwki i nakrycie teraz wymyslili covid xD ah Ci wlosi szczwane lisy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Wodolejec]

@TheHatefulCoder: a najlepsze ich przepisy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[arturccc]

Dentyści, ortodonci to samo. W sumie czemu miałoby być inaczej.

[mirkobiniu]

Mnie to ich coperto już budzi we mnie wewnętrznego Janusza. Poza tym jeszcze jest tak że oprócz coperto, jak jesz nawet bułeczkę w lokalu to jest z 50proc droższe. Dla przykładu w Katanii, w jednej z cukierni, Arancino na miejscu kosztuje 2,40 euro, na wynos 1,60. I tak generalnie wszystko. Włochy są tanie ale zjedzenie w lokalu to jakis dramat

[yosoymateoelfeo]

@mirkobiniu: Podobnie zdarza się w Portugalii. W jednym lokalu w Lizbonie spotkałem się nawet z trzema taryfami: lada < stolik wewnątrz < stolik na zewnątrz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Jones_Indy]

Zakopane lubi to

[karpii]

to chyba jakiś Luigi Silberstein wymyślił :-)

[j.....5]

Marnowiecki chyba nie ma tu konta? Lepiej by tego nie widział, bo będzie pozamiatane...

[Druid82]

U nas w niektórych branżach jest to samo,np.przed tą paranoją z wirusem u fryzjera za strzyżenie zostawiałem 23zł.
teraz cena nagle podskoczyła do 30zł.

[WaveCreator]

@Druid82: To jest prawo popytu i podaży - ludzie przez dwa miesiące nie mogli skorzystać z fryzjera, to teraz są kolejki i fryzjerzy mogą spokojnie podnieść ceny, a klientów i tak im nie zabraknie.
Do tego dochodzi koszt dostosowania zakładu do nowych norm sanitarnych.

[p.....1]

@Druid82: Chciałbym miec fryzjera w okolicy, który bierze tyle.