Kierowcy tracą prawa jazdy bez wyjaśnienia
Organy ścigania wolą karać kierowców w trybie, który uniemożliwia skorzystanie ze ścieżki sądowej według schematu: najpierw kara, potem (jeśli w ogóle) sprawiedliwy proces W przypadku zatrzymania prawa jazdy na trzy miesiące nie da się jednak – po czasie – cofnąć kary.
M.....9 z- #
- #
- 166
Komentarze (166)
najlepsze
Prawo jazdy zatrzymywane jest bez konieczności prawomocnego skazania sprawcy przez sąd
Uniewinnienie kierowcy, jeśli następuje, to zwykle dopiero po odbyciu kary polegającej na zatrzymaniu prawa jazdy
@Martin999: taa... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W praktyce to wygląda tak: obwodnica śródmiejska we Wrocławiu, ulubione miejsce spotkań policji z kierowcami z uwagi na to że wskakuje ograniczenie prędkości do 60km (do niedawna było 50) przy wjeździe na most - gdzie trasa nadal jest zabezpieczona, nie ma przejść dla pieszych itd.
Policjant prosi niewinnie o prawko a jak ma je już w ręku to dowiadujesz się że przekroczyłeś prędkość o
nie ma problemu, bo nie ma osobistej odpowiedzialności przedstawiciela państwa za cokolwiek. a nie ma tej odpowiedzialności bo prawo i procedury są jakie są i jakby rozliczać ludzi decyzyjnych z debilnego prawa to by państwo zamarło.
Nawet ARR (Agencja Rynku Rolnego) dołączyła do instytucji wobec których trzeba deklarować np. stany moszczy winnych i win. Jeszcze to nie miało podpisu dyrektora a juz po kraju rozesłano policjantów z lokalnych komend którzy przybywali z dobrą wiadomością: jest przestępstwo
nic nowego, jak władzy brakuje kasy, to posunie się do wszystkiego. Teraz robią jeszcze powtórkę z upadłościami kopalni, jak zrobili to ostatni raz, to dostawcy zostali z niczym, a górnicy poszli do nowych spółek. Po czymś takim, nikt nie chciał zaopatrywać kopalni, przez co musiały płacić za każdą rzecz horrendalne sumy. Jeszcze było strzyżenie większych firm, UKS zaczynał im się przyglądać a później nakładał kary za co się dało.
@kobrys13: Nope, wdrożone pod naciskami góry z PiS który wtedy już się urządzał od chyba 1-2 lat we wszystkich instytucjach, przepisy wprowadzone dokładnie tak samo jak teraz cały naród ogląda te 'procedury' wokół wyborów.
Poszła dyspozycja od góry do ARR, ten na szybko tworzył wtedy w lutym-kwietniu 2016 te 'wymogi', wdrażali konsultantki telefoniczne, jeszcze tego dyrektorzy ARR nie podpisali a
Naprawdę z samym zabieraniem prawka za 50+ nie mam problemu, pod warunkiem że istnieje rzeczywista ścieżka odwoławcza (jak np. przy mandacie za 30+) w przypadku błędnego pomiaru (a te zdarzają się bardzo często).
Swoją drogą i tak upierdzielą to w sejmie, bo projekt wyszedł od ich przeciwników.
@niebiesko-niebieski: ci z drogówki i komendanci dobrze wiedzą jakie wady
u nas przepis określa 50.
co mnie ciekawi w tym artykule to:
Nie będę dorabiał państwa swoimi mandatami a wierzcie mi że kilka zapłaciłem i to nie takich po 200zł.
Ja przez 8 lat zrobiłem jakieś 400.000 km i jedynie co dostałem to dwa razy mandat z fotoradaru za prędkość powyżej 20 km/h
W TVPis dziś podawali oficjalnie, że "kaczy chu*ek" pisze się przez "ch" więc teraz dzięki nim możesz to lepiej zapamiętać.