Sasin: to nie ja drukowałem karty wyborcze. Poczta: my też nie!
![Sasin: to nie ja drukowałem karty wyborcze. Poczta: my też nie!](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_15889485095mbG8P9FVj7dBcACgprOuO,w300h194.jpg)
Po klęsce projektu wyborów pocztowych nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za straty wynikające z wydrukowania 30 mln "pakietów wyborczych".
![k1fl0w](https://wykop.pl/cdn/c3397992/k1fl0w_toTjbabRet,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 62
- Odpowiedz
Po klęsce projektu wyborów pocztowych nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za straty wynikające z wydrukowania 30 mln "pakietów wyborczych".
Komentarze (62)
najlepsze
źródło: comment_1588963359Cjtxw9GAiw0gUaz7hjgOBG.jpg
PobierzA PWPW nie podlega ani poczcie, ani Sasinowi, więc wszystko się zgadza.
@El_Polaco: no i mieli rację, PWPW nie była w stanie wydrukować i zostało to bez żadnego trybu zlecone niemieckiej firmie
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-a-wybory-prezydenckie-prywatna-firma-drukuje-karty-wyborcze/c7m65wy
Nie i jest ku temu wiele powodów:
- Wzór nie był ustalony przez Państwową Komisję Wyborczą więc to po prostu świstek z jakimś nadrukiem, ot ulotka wyborcza z listą kandydatów
- Zabezpieczenia jakich użyto mogą sprawdzić tylko specjaliści z drukarni, która to drukowała (mikrodruk/klasycznie z drukarki zestaw kropek pod mikroskopem) czyli lokalne komisje nijak nie sprawdzą czy to co w kopercie to podróbka czy nie. Co więcej - na