Chciałbym, żeby nie rozmywano pojęć nazywając narodowy socjalizm faszyzmem.
Faszyści przecież byli też w końcowej fazie w pewnym stopniu ofiarami nazizmu .
Chciałbym, żeby z równą zaciekłością co swastykę zwalczano sierp i młot. Tymczasem nasi żołnierze defilowali w tym roku w Moskwie otoczeni przez symbolikę podłego systemu, który
Jak już zwalczać to czemu tylko te dwa symbole? Wszystkie zwalczajmy :)
Krzyż za palenie na stosie i inne inkwizycje, gwiazdę Dawida za mur palestyński, pentagram za okultyzm, etc..
Każdy znajdzie coś dla siebie. Byle by mieć wroga, najlepiej wspólnego.
Nie jestem akurat zwolennikiem nazizmu, ani tak naprawdę żadnego innego systemu, ale kubeczek do kawy oryginalny z Kriegsmarine chciałbym mieć, i nie przeszkadzał by mi hakenkreuz na dnie.
@funksik & @wiktoratgmail: obaj macie dobre spostrzeżenia co do tej 'dyskusji', w sensie że takie zakazy naprawdę trudno uzasadnić. Nikt dziś nie potrafi powiedzieć gdzie się kończy nazizm, faszyzm a zaczyna komunizm, bo wiele mają te doktryny wspólnego, a wprowadzanie zakazów daje tylko niepotrzebne kontrowersje, co widać w tym wykopie.
Ja osobiście wierzę, że trzeba dać ludziom oddech i swobodę, by każdy sam odkrył że fanatyczne przywiązanie do jakiejś idei to
Po pierwsze a artykule jest błędnie zacytowany przepis. Faktycznie jest:
"§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej."
A więcej zakazuje się przechowywania, posiadania, nabywania itp. tylko jesli jest to robione w celu rozpowszechniania, a nie gdy jest to
Od czerwca prawo się zmieniło. Teraz art. 256 kodeksu karnego zakazuje "rozpowszechniania, produkowania, utrwalania, sprowadzania, nabywania, przechowywania, posiadania, prezentowania, przewożenia lub przesyłania druku, nagrania lub innego przedmiotu, (...) będącego nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej."
Przy okazji. Mam znaczki pocztowe, polskie z okresu okupacji hitlerowskiej. Oryginalnie znaczki m.in.. ze scenka z bitwy pod Grunwaldem, gdzie Jagiello ma dwa miecze. Hitlerowcy polskie znaczki przebili pieczatka ze swoja wrona trzymajaca swastyke i z nominalem w markach niemieckich. Czy nie moge juz ich legalnie sprzedac? Nie mam zamiaru ich sprzedawac i nie sledzilem tematu a pytam z czystej ciekawosci.
@r00t: Możesz, właśnie jako artykuły kolekcjonerskie. Tyle że, trzeba się wykazać wyobraźnią i rozumiem i odróżnić oryginalne przedmioty z czasów okupacji od plastikowych znaczków ze swastyką.
Komentarze (100)
najlepsze
Faszyści przecież byli też w końcowej fazie w pewnym stopniu ofiarami nazizmu .
Chciałbym, żeby z równą zaciekłością co swastykę zwalczano sierp i młot. Tymczasem nasi żołnierze defilowali w tym roku w Moskwie otoczeni przez symbolikę podłego systemu, który
- stworzył łagry,
- sprzyjał Hitlerowi,
- wywołał wielki głód na Ukrainie,
- przejawiał się jako Imperium Zła
- zabił miliony ludzi, a dziesiątki
Jak już zwalczać to czemu tylko te dwa symbole? Wszystkie zwalczajmy :)
Krzyż za palenie na stosie i inne inkwizycje, gwiazdę Dawida za mur palestyński, pentagram za okultyzm, etc..
Każdy znajdzie coś dla siebie. Byle by mieć wroga, najlepiej wspólnego.
Nie jestem akurat zwolennikiem nazizmu, ani tak naprawdę żadnego innego systemu, ale kubeczek do kawy oryginalny z Kriegsmarine chciałbym mieć, i nie przeszkadzał by mi hakenkreuz na dnie.
Ja osobiście wierzę, że trzeba dać ludziom oddech i swobodę, by każdy sam odkrył że fanatyczne przywiązanie do jakiejś idei to
"§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej."
A więcej zakazuje się przechowywania, posiadania, nabywania itp. tylko jesli jest to robione w celu rozpowszechniania, a nie gdy jest to
Prawdziwi antyfaszyści próbowaliby zmienić prawo, walczyć ze źródłem.
Hmm, a GazWyba nadal sprzedają...
Ale jak sa d!!$$e co chca kupic koszulke z che guevara, albo czapke waffen ss, to niech sobie to robia.
Komentarz usunięty przez moderatora