Branża funeralna nie wierzy w zabójczy efekt epidemii. Spadek liczby pogrzebów
Podchodzimy bardzo ostrożnie do przypadków zgonów osób ze stwierdzeniem obecności COVID-19 jako głównej przyczyny śmierci. W zdecydowanej większości przypadków zmarli mieli tzw. choroby towarzyszące. Liczba pogrzebów w niektórych częściach kraju w marcu spadła nawet o 40 proc.
C.....e z- #
- #
- #
- 164
Komentarze (164)
najlepsze
Słowo "Funeralny" znajduję się w słowniku języka Polskiego ;)
https://pl.wiktionary.org/wiki/funeralny
Więc może ludzie czekają ze śmiercią na lepsze czasy.
lekarze przestali leczyć i jest poprawa :-)
Rozmawia dwóch grabarzy.
- Ile miałeś pogrzebów w ostatnim miesiącu?
- Ani jednego.
- Martwy sezon, kurde.
Aż mi się nie chce w to wierzyć, ale jeśli to prawda to top kek. Ludzie ze strachu przestali chodzić do lekarzy i nagle śmiertelność nie tyle się utrzymała na stałym poziomie co spadła xD
1 - trzeba być człowiekiem-#!$%@?, żeby do artykułu o branży pogrzebowej dać zdjęcie ratownika medycznego!
2 - nie wierzę w 40% spadek zgonów w skali kraju
3 - branża "funeralna" to szersze pojęcie niż pogrzebowa - może spadła im ilość styp po pogrzebach, spadła wielkość zamówień na wieńce itp? Bo ludzie robią skromne ceremonie, z najbliższa rodziną i kościelnym. Bez szerszych usług. Więc sumarycznie - mogą zarabiać 40% mniej, ale
Ilość zgonów w Lombardii trzykrotnie przekroczyła średnie z zeszłych lat.
Komentarz usunięty przez moderatora