Gdańsk: znikają szpetne szyldy, a mieszkańcy ODZYSKUJĄ widok ze swoich okien
To efekt obowiązywania Uchwały Krajobrazowej, której okres przejściowy właśnie się skończył. Co ważne, urzędnicy teraz nie wystawiają kar - mają świadomość kryzysu i kiepskiej sytuacji przedsiębiorców. Rozmawiają z nimi i skutecznie zachęcają do zmian. Kilkanaście przykładów przed i po.
aleksyyyy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 159
Komentarze (159)
najlepsze
Jeśli to wspólnota, to wystarczy większość głosów. Za głosowali pewnie ci, którzy mają okna na drugą stronę budynku. Nic to, że sąsiedzi goowno widzą. Ważne że "pinionszki" płyną.
Właśnie brak reklam spowoduję, że trzeba będzie burzyć budynki, albo sprzedwać tym któzy mają kapitał na remont.
Następna kwestia to dostatność społeczeństwa która docenia ład i porządek w swoim otoczeniu. Kraje zamożne nie ma reklam, spojrzysz Ukrainę czy
- reklamy Toyoty z lampami ledowymi
- billboardy McDonalda, Burger Kinga i Stacji Paliw z kilometrażem
- stelaże z kontenerów
- stelaże z naczep
- do niedawna ten nowo wybudowany/upadły Park of Poland
@deeptrue: Ale czy to nie jest właśnie sprawa, którą powinno się zajmować na poziomie samorządów, a nie Sejmu, który jest od spraw państwowych, a nie lokalnych?
Któryś z Mirków mieszkał mając takie coś za oknem? Mógłby się wypowiedzieć?
Tylko co taki Kowalski może zrobić walcząc przykładowo z korporacją która sobie wykupiła dane miejsce reklamowe.
Mnie osobiście to odstrasza niż zachęca do skorzystania z oferty.
Komentarz usunięty przez moderatora