Władza twierdzi, że walczy z koronawirusem, lecz ofiarą absurdalnych...
Zakaz wymiany opon, mycia samochodów czy wstępu do lasu – Polacy słusznie podnoszą, że takie ograniczenia są wprowadzane wbrew prawu i zdrowemu rozsądkowi. Podobne absurdy rozcieńczają sens walki z wirusem
szyps z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
@s7aman: no przecież lekarze itd. #!$%@? z pod rządów ducze z pis. PiS i jego ludzie rozmontowali leopardy 2a4 i nie bardzo wiedzą jak dogadać się z wykonawcą i projekt leży i koszta rosną, generalnie PiS kontynuje zapaść WP kupując parę drogich zabawek.
Poliniacy powinni zaakceptować że starsi i mądrzejsi lepiej wiedzą co jest dla nich dobre ¯\_(ツ)_/¯
Co jest absurdalnym powodem?
-wyjście do sklepu (nieważne po co, nawet jak po same szlugi to wciaż wyjście do sklepu)
-wyjście na spacer z psem
-umycie
Ten kto wymyśla kretynizmy i dostaje za to kupę forsy
Czy naród który na tych kretynów głosuje
Idealnie w punkt.
Skoro najlepszy rząd na świecie nie zakazał działalności serwisów wymiany opon czy myjni samoobsługowych to jaka jest podstawa do ukarania? A już publiczne wygłaszanie przez jakąś rzeczniczkę takiego radosnego prawotwórstwa zasługuje na szczególne wyróżnienie.
Może by tak ktoś z tej Komendy Głównej zrobił tym esom PR jakieś kursy z
Nikogo nie powinno obchodzić to, dlaczego tak robię.
A beznadziejne, nieżyciowe i na kolanie pisane przepisy i ograniczenia na czas epidemii nie powodują że przestaje działać prawo o ruchu drogowym czy warunki techniczne pojazdów.