Gothic jest o tym, że k---a nawet w takim słynnym RPegu nie da się normalnie sterować postacią i żeby zmienić b--ń albo coś podnieść trzeba się k---a nagimnastykować i uczyć grać od nowa. To tak samo jak staremu zawodowemu kierowcy dać samochód gdzie gaz i hamulec są zamienione miejscami, kierownica jest przy siedzeniu pasażera z tyłu i wsiada się przez bagażnik i niech sobie k---a jeździ. Trzy razy podchodziłem do tej gry
@fiir: Właśnie Morrowind był grą "z poprzedniej epoki". Gra z gigantycznym i martwym, pustym światem, zupełnie jak Arena i Daggerfall XD
Na plus TES jest zdecydowanie lore, które trzyma się kupy, i które nie jest zmieniane z każdą wydaną grą. Skyrim trzyma się założeń z 1994, a Gothic w każdej części jest o czym innym. Gothic 2 to już kpina. Szkoda, że Sequel nie wyszedł, bo to mogłoby ratować tę
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To tak samo jak staremu zawodowemu kierowcy dać samochód gdzie gaz i hamulec są zamienione miejscami, kierownica jest przy siedzeniu pasażera z tyłu i wsiada się przez bagażnik i niech sobie k---a jeździ. Trzy razy podchodziłem do tej gry
@fiir: widziałeś Ty kiedyś morrowinda? Brzydkie, pseudorozbudowane, toporne. O fabule nie powiem za dużo, bo daleko nie doszedłem zanim zrezygnowałem.
Na plus TES jest zdecydowanie lore, które trzyma się kupy, i które nie jest zmieniane z każdą wydaną grą. Skyrim trzyma się założeń z 1994, a Gothic w każdej części jest o czym innym. Gothic 2 to już kpina. Szkoda, że Sequel nie wyszedł, bo to mogłoby ratować tę