Przygotowania na wypadek kryzysu
Śmialiście się z preppersów, że szykują się na wypadek apo, a potem w ostatniej chwili szturm Biedronki, bo kaszy brakuje? ;) Wyznajecie dewizę "będzie co będzie" czy raczej "przezorny zawsze ubezpieczony"?
Radioaktywny_1986 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
Nie jakieś super zapasy; przy każdych zakupach coś więcej kupiłem jakiś produkt. I tak przez kilka miesięcy sie odrobinę uzbierało. Trochę żywności, leki, materiały opatrunkowe, woda, opal do palnika alkoholowego, walkie talkie, baterie, etc.
Teraz tego w ogóle nie żałuję! Żarcie i tak zjem, a cała reszta też się przyda.
Nadal przy każdych zakupach kupuje jakaś puszkę